Pełna mobilizacja przed meczem z Legią w Białymstoku

Mecz z Legią Warszawa jest wyjątkowy, najważniejszy w sezonie dla wielu kibiców Jagiellonii. Mimo, że do pierwszego gwizdka sędziego pozostało jeszcze ponad 6 dni (początek meczu 25.09.2013, godz. 20:30), wszystkie bilety na sektor "Ultra" już zostały wyprzedane. Z całą pewnością można stwierdzić, że nowa trybuna Stadionu Miejskiego w Białymstoku zapełni się w całości. Fani żółto-czerwonych już nie mogą doczekać się tego spotkania. - Na taki mecz czeka się miesiącami. Możemy czasem wybaczyć nieco mniejsze zaangażowanie lub porażki w innych meczach, jednak liczymy, że z Legią nasi piłkarze będą dosłownie "gryźć trawę". Nie wyobrażam sobie innego podejścia do spotkania - mówi zagorzały kibic Jagi.

Wśród piłkarzy również panuje niesamowita mobilizacja. - Doskonale zdajemy sobie sprawę z wagi spotkania z Legią. Na pewno damy z siebie wszystko, by uszczęśliwić naszych fanów - zapewnia kapitan białostoczan Rafał Grzyb. - Od niedawna jestem w Polsce, jednak już bardzo dobrze wiem, jak traktowane jest na Podlasiu starcie z warszawską ekipą. Na ten mecz trener nie będzie musiał dodatkowo nas motywować - dodaje playmaker Jagi Dani Quintana.

Nikt w Białymstoku nie ma dobrych wspomnień z ostatniego spotkania obu drużyn. Prowadzona przez Tomasza Hajtę Jagiellonia została dosłownie rozbita przez pewnie zmierzających po mistrzowski tytuł podopiecznych Jana Urbana. Wynik 0:3 był najniższym wymiarem kary dla słabo dysponowanego zespołu gospodarzy. W wielu sytuacjach przed pogromem żółto-czerwonych ratował kapitalnie broniący Jakub Słowik (obronił również rzut karny w pierwszej połowie meczu).

Do pierwszego meczu z Legią po powrocie Jagi do najwyższej klasy rozgrywkowej w stolicy Podlasia doszło w sezonie 2007/2008. Obecnie w zespole białostoczan jest tylko jeden piłkarz, który wziął udział w tym spotkaniu - chilijczyk Alexis Norambuena. W barwach Legii z obecnego składu zagrali: Inaki Astiz, Miroslav Radović oraz Jakub Wawrzyniak.

Oto historia dotychczasowych konfrontacji białostoczan z Legią na własnym boisku od sezonu 2007/2008 (pierwszy sezon po powrocie Jagiellonii do ekstraklasy):

7 maja 2008

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:2 (1:1)
0:1 - Bartłomiej Grzelak 11`
1:1 - Remigiusz Sobociński 26`
1:2 - Roger Guerreiro (k.) 90`

13 marca 2009

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:1 (1:1)
0:1 - Takesure Chinyama 22`
1:1 - Tomasz Frankowski 28`
2:1 - Dariusz Jarecki 62`

3 października 2009

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:0 (1:0)
1:0 - Kamil Grosicki 32`
2:0 - Kamil Grosicki 60`

13 maja 2011

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:0
7 listopada 2011

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:0
11 maja 2013

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:3 (0:1)
0:1 - Tomasz Jodłowiec 3'
0:2 - Michał Kucharczyk 56'
0:3 - Władimer Dwaliszwili (k.) 65' 

Białostoccy kibice upatrują swojej szansy również w napiętym terminarzu Legii. Warszawiacy będą grali co 2-3 dni i nawet mimo stosunkowo "długiej" ławki w decydującym momencie meczu może im zabraknąć świeżości. Ekipa z Białegostoku natomiast po fantastycznym wyniku z Ruchem jest na fali wznoszącej, więc zbliżające się starcie zapowiada się naprawdę pasjonująco.