Gospodarze gonią lidera - zapowiedź meczu Dolcan Ząbki - Miedź Legnica

W czwartek GKS Bełchatów nieoczekiwanie przegrał u siebie z Arką Gdynia, stwarza się więc dla Dolcanu okazja do powrotu na fotel lidera. Do Ząbek przyjeżdża ostatnia w tabeli Miedź Legnica.

Bartosz Bolesławski
Bartosz Bolesławski

Po efektownym zwycięstwie 5:0 w pierwszej kolejce w Grudziądzu Dolcan ani razu nie wygrał na wyjeździe. Przed tygodniem zespół Roberta Podolińskiego został zatrzymany w Katowicach, gdzie mający wysokie aspiracje GKS Katowice pokonał ząbczan 3:1. Na własnym stadionie Dolcan jednak zdobył w tym sezonie komplet punktów i brak zwycięstwa w kolejnym meczu z Miedzią byłby wielką niespodzianką.

Zespół z Legnicy można porównać w tej chwili do ekstraklasowego Zagłębia Lubin. Obie drużyny są z Dolnego Śląska, na obie mówi się "miedziowi", w jednym i drugim miejscu jest stabilna sytuacja finansowa, uznani zawodnicy, dobre warunki, itd. Brakuje tylko jednego - wyników.

Miedź Legnica jako jedyny przedstawiciel pierwszej ligi nie wygrał jeszcze w tym sezonie meczu. Pracę stracił trener Rafał Ulatowski, który miał za zadanie wprowadzić legniczan do ekstraklasy. Obecnie zespół prowadzi duet Piotr Tworek i Adam Fedoruk.

 - Wszyscy zawodnicy są zdrowi i palą się do gry. Bilans starć z Dolcanem jest dla Miedzi korzystny i chcemy to utrzymać. Dużo czasu w tym tygodniu poświęciliśmy na treningach na stwarzanie sytuacji bramkowych i wykorzystywanie ich. Wierzę, że teraz przełożymy to na bramki w meczu o punkty - mówi przed meczem w Ząbkach trener Fedoruk.

 - Wydaję duże pieniądze na Miedź i jestem obudzony, że jesteśmy ostatni w tabeli pierwszej ligi. Uważam, że to miejsce jest dużo poniżej możliwości tego zespołu. Okienko transferowe mamy co pół roku, najbliższe będzie w styczniu i wtedy rozliczymy piłkarzy z postawy w tej rundzie - to z kolei słowa właściciela Miedzi Andrzeja Dadełły.

Widać więc wyraźnie, że w zespole z Legnicy panuje "tymczasowość" i w zimie dojdzie do dużych zmian. Tym bardziej więc Dolcan powinien wykorzystać ten legnicki bałagan i zdobyć komplet punktów. Trener Robert Podoliński nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Grzegorza Piesio, Pawła Tarnowskiego i Rafała Zembrowskiego. Po pauzie za kartki wracają za to Szymon Matuszek i Łukasz Matuszczyk.

Dolcan Ząbki u siebie wygrywa jak do tej pory wszystko i ma niepowtarzalną okazję, żeby wrócić na fotel lidera. Miedź ma poważne problemy i jest ostatnia w tabeli. Zdecydowanym faworytem niedzielnego spotkania jest zespół spod warszawskich Ząbek.

Dolcan Ząbki - Miedź Legnica / niedz. 29.09.2013 godz. 12:15

Przewidywane składy:

Dolcan: Rafał Leszczyński - Damian Jakubik, Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak -
Szymon Matuszek, Bartosz Osoliński, Kamil Mazek, Damian Świerblewski,
Marcin Figiel - Bartosz Wiśniewski, Dariusz Zjawiński.

Miedź Legnica: Aleksander Ptak - Krzysztof Wołczek, Adrian Woźniczka, Daniel Tanżyna, Mariusz Zasada - Wojciech Łobodziński, Radosław Bartoszewicz, Adrian Cierpka, Mateusz Szczepaniak - Zbigniew Zakrzewski, Jakub Grzegorzewski.

Sędzia:
Łukasz Bednarek (Koszalin).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×