Okocimski w końcu zwycięski - relacja z meczu Okocimski Brzesko - Chojniczanka Chojnice

Okocimski Brzesko zwyciężył po raz pierwszy w sezonie na własnym stadionie. Piwosze, po golu zdobytym w 15. minucie przez Wojciecha Wojcieszyńskiego, pokonali 1:0 Chojniczankę Chojnice.

Michał Piegza
Michał Piegza

Podrażniony ostatnią wysoką porażką Okocimski Brzesko od pierwszych minut starał się dyktować warunki gry w spotkaniu z Chojniczanką Chojnice. Już w 5. minucie gospodarze powinni prowadzić, ale Konrad Jałocha odbił strzał Bartosza Sobotki, a dobitka Konrada Cebuli przeszła ponad bramką. Dziesięć minut później Piwosze już jednak prowadzili. Dośrodkowanie Cebuli pewnym i zarazem sprytnym strzałem głową wykończył Wojciech Wojcieszyński.

Po stracie gola do odrabiania strat ruszyli piłkarze Chojniczanki, jednak poza optyczną przewagę niewiele potrafili zdziałać pod bramką Aleksandra Kozioła. Gościom brakowało przede wszystkim dokładnego ostatniego podania.

Podwyższyć prowadzenie mogli za to gospodarze. W 33. minucie Cebula nie wykorzystał dogodnej okazji do zdobycia gola. Pięć minut później Mateusz Niechciał uderzył z rzutu wolnego, ale piłka przeszła niewiele ponad bramką Jałochy.

Chwilę przed przerwą goście powinni doprowadzić do remisu, ale Maciejowi Ropiejce zabrakło precyzji, aby trafić do siatki Kozioła.

Po przerwie gra się zaostrzyła. Sędzia często musiał odgwizdywać faule. W 53. minucie z pola karnego groźnie uderzył, wprowadzony już po pół godzinie meczu, Tomasz Mikołajczak. Jednak Kozioł obronił strzał nogami.  Chwilę później obok bramki Piwoszy uderzył Tomasz Ostalczyk.

W 62. minucie gospodarze mogli zdobyć drugiego gola. Strzał Michała Szewczyka minął słupek o kilkadziesiąt centymetrów.

W kolejnych minutach uwidoczniła się przewaga Chojniczanki, a gospodarze nastawili się na grę z kontrataku. Stąd też do spięć dochodziło to pod jedną, to pod drugą bramką.

Trzynaście minut przed końcem meczu Jałocha fenomenalną interwencją uratował zespół przed stratą gola. Na bramkę uderzał Michał Nawrot. Chwilę później bramkarz beniaminka obronił próbę Patryka Stefańskiego.

Zmarnowane okazje mogły się zemścić na Piwoszach w 84. minucie, gdy Ostalczyk w zamieszaniu nie trafił do niemal pustej bramki Okocimskiego.

W końcowych minutach gracze z Chojnic rzucili się do desperackich ataków, ale Piwosze, broniąc się rozpaczliwie, dowieźli skromną wygraną do końca.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Okocimski Brzesko - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0)

1:0 - Wojcieszyński 15'

Składy:

Okocimski Brzesko: Aleksander Kozioł - Mateusz Wawryka, Radosław Jacek, Arkadiusz Ryś, Mateusz Niechciał - Bartosz Sobotka, Bruno Żołądź, Wojciech Wojcieszyński (80' Patryk Stefański), Konrad Cebula (57' Michał Nawrot), Maciej Termanowski (69' Robert Smoliński) - Michał Szewczyk.

Chojniczanka Chojnice: Konrad Jałocha - Daniel Chyła, Tomasz Wypij (33' Tomasz Mikołajczak), Norbert Jędrzejczyk, Robert Bednarek - Paweł Iwanicki, Krystian Feciuch, Jakub Mrozik, Marcin Orłowski, Grzegorz Wojdyga (46' Tomasz Ostalczyk) - Maciej Ropiejko (75' Karol Ziąbski).

Żółte kartki: Niechciał, Szewczyk (Okocimski) oraz Iwanicki, Wypij, Orłowski, Bednarek, Mikołajczak (Chojniczanka).

Sędzia: Michał Zając (Sosnowiec).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×