Lewandowski chciałby grać w Anglii. "Nigdy nie mówiłem, że zwiążę się z Bayernem"

W rozmowie z brytyjskimi mediami Robert Lewandowski zaprzeczył, jakoby jego przejście do Bayernu było już przesądzone. Nawiązał także do wtorkowego pojedynku z Anglią na Wembley.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Już od kilku miesięcy media i kibice są przekonani, że Robert Lewandowski z Borussii Dortmund przeniesie się do Bayernu Monachium. W ostatnim czasie pojawiły się głosy, że wyścig po polskiego napastnik ma szansę rzutem na taśmę wygrać Real Madryt. Okazuje się jednak, że 25-latek może obrać zupełnie inny kierunek.

- W styczniu mogę podpisać kontrakt z nowym klubem, ale nigdy nie powiedziałem, że zwiąże się z Bayernem. To było jedynie nieporozumienie. W każdym razie na pewno w przyszłości chciałbym występować w Premier League. To byłoby wspaniałe doświadczenie - przyznał "Lewy" na łamach The Daily Telegraph. - Prawdą jest, że przed rokiem miałem przyjemność rozmawiać z sir Alexem Fergusonem, jednak nie wspominaliśmy o transferze - dodał.

We wtorek Lewandowski będzie miał znakomitą okazję, aby pokazać próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności Anglikom. - Nie jesteśmy faworytami i nie mamy już możliwości awansować do mundialu, ale na Wembley chcemy dać przynajmniej trochę radości naszym kibicom. Nie wiem, dlaczego dzieje się tak, że mamy dobrych piłkarzy grających w zagranicznych klubach, a nie osiągamy korzystnych wyników. W eliminacjach nie liczy się styl, ale zwycięstwa i punkty - stwierdził.

- Wiemy o Anglikach wszystko i mamy świadomość, jak groźny jest to zespół. Musimy szczególną uwagę zwrócić na Wayne'a Rooneya. To zadanie nie tylko dla kwartetu obrońców, ale dla całej drużyny. Będzie bardzo ciężko - ocenił Lewandowski.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Reprezentant Anglii: 18 tysięcy kibiców może pomóc Polsce na Wembley

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×