W tym artykule dowiesz się o:
Marek Igaz (GKS Tychy, 2) - po niektórych weekendach chciałoby się powtórzyć za Januszem Wójcikiem "gramy bez bramkarza". Tym razem mieliśmy zupełnie inny problem - bogactwa. Postawiliśmy na Marka Igaza, który w przeciwieństwie do Daniela Kajzera zachował czyste konto, w przeciwieństwie do Seweryna Kiełpina nie miał momentu zawahania i interweniował częściej niż Sergiusz Prusak. Z czystym sumieniem można jednak powiedzieć, że każdy z tej grupki golkiperów zasłużył na wyróżnienie.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Alan Czerwiński (GKS Katowice, 1) - boczni obrońcy katowiczan wykazywali dużą aktywność. Nie zapominali o obowiązkach pod własną bramką, włączali się do akcji skrzydłami, stwarzali przewagę w środku pola. Zero po stronie strat w meczu z Olimpią Grudziądz mówi samo za siebie. Czerwiński był też o krok od zdobycia gola, ale podcięta przez niego piłka wylądowała na poprzeczce.
Paweł Magdoń (Wisła Płock, 1) - płocczanie zachowali czyste konto w meczu z PGE GKS-em Bełchatów, co więcej pozwolili rywalom na bardzo niewiele pod własnym polem karnym. Magdoń umiejętnie kierował blokiem obronnym, trzymał dyscyplinę w tyłach, w jednej z sytuacji wybił piłkę prawie z linii bramkowej.
Tomasz Midzierski (Miedź Legnica, 1) - zagrał przyzwoicie z tyłu, zanotował sporo udanych interwencji. Dorzucił mocny akcent w przodzie w postaci gola, który dał zespołowi punkt w starciu z Chojniczanką Chojnice. W sobotni wieczór to defensorzy wyręczyli zawodników ofensywnych Miedzi w zdobywaniu bramek.
Fabian Hiszpański (Wisła Płock, 1) - jeszcze jeden obrońca Wisły w naszym zestawieniu. Grał w niedzielę na Mateusza Maka i w tej konfrontacji spisał się przynajmniej dobrze. Nie ustępował szybkościowo, grał na wyprzedzenie, zaliczył kilka niezłych wybić głową. Wychowanek płockiego klubu udowodnił duże możliwości.
Krzysztof Wołkowicz (GKS Katowice,1) - kolejny młodzian zasługujący na brawa. Przeciw Olimpii Grudziądz grał bez kompleksów, był pierwszoplanową postacią w ofensywie. W 60. minucie jeszcze spudłował po podaniu Tomasza Wróbla, ale kilka minut później umiejętnie wymanewrował bramkarza i wpisał się na listę strzelców.
Matej Nather (Sandecja Nowy Sącz, 1) - defensywy pomocnik Sandecji Nowy Sącz epatował spokojem. Przerywał akcje Stomilu Olsztyn i umiejętnie się przesuwał, czym utrudniał rozegranie akcji. Gdy miał futbolówkę pod nogami – imponował przeglądem pola i celnie uruchamiał partnerów podaniami.
Szymon Matuszek (Dolcan Ząbki, 1) - za nami już trzynasta kolejka, a przy nazwisku aż dziewięciu graczy widnieje cyferka jeden, co oznacza że są debiutantami w zestawieniu. Kolejny z nich to Szymon Matuszek, autor jednej z bramek dla Dolcanu w konfrontacji z Energetykiem ROW Rybnik. Pomocnik popisał się także dobrą grą w destrukcji, szczególnie w pierwszej połowie był nie do przejścia.
Maciej Górski (Sandecja Nowy Sącz, 1) - nie potrzebował wiele czasu, aby zostać bohaterem sobotniego pojedynku ze Stomilem Olsztyn. Rezerwowy pomocnik umiejętnie przyjął piłkę kilka metrów od bramki, ze stoickim spokojem ograł obrońcę i nie miał innego wyjścia, jak trafić do siatki. Tak padła jedyna bramka meczu.
Karol Ziąbski (Chojniczanka Chojnice, 1) - młodzieżowiec potrzebował czasu, aby zaaklimatyzować się na pierwszoligowych boiskach. Odpalił w drugiej części rundy jesiennej, czego potwierdzeniem była udana partia w Legnicy. Ziąbski najpierw zaliczył asystę, a następnie sam pokonał Aleksandra Ptaka. Tak zapisał na swoim koncie dwa punkty do klasyfikacji kanadyjskiej.
Arkadiusz Aleksander (Arka Gdynia, 2) - jedyny napastnik, którego można z czystym sumieniem wyróżnić po 13. kolejce. Nie grał oszałamiająco, ale bronią go liczby. Przed przerwą asystował przy trafieniu Piotra Tomasika, w drugiej połowie skorzystał z podania Mateusza Szwocha i efektowną podcinką pokonał Łukasza Radlińskiego. Aleksander ma na koncie sześć goli w bieżącym sezonie.
Ławka rezerwowych: Daniel Kajzer (Energetyk ROW Rybnik) – Arkadiusz Ryś (Okocimski Brzesko), Kamil Juraszek (Arka Gdynia), Tomasz Jarzębowski (Arka Gdynia), Grzegorz Bonin (Górnik Łęczna), Sebastian Janik (Puszcza Niepołomice), Paweł Smółka (GKS Tychy).
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
