Doświadczenie obu panów to w sumie 53 lata pracy trenerskiej - w T-Mobile Ekstraklasie niewielu jest trenerów, którzy dłużej żyją! Duża w tym zasługa Lenczyka, który karierę szkoleniową zaczął już w 1970 roku, a 8 lat później świętował swoje pierwsze mistrzostwo Polski wywalczone z Wisłą Kraków właśnie. Smuda w tym czasie był czynnym zawodnikiem - świeżo po wyjeździe z Polski i pożegnaniu z Legią Warszawa grał w Los Angeles Aztecs.
Lenczyk i Smuda to jedni z pięciu trenerów pracujących dziś w ekstraklasie, którzy mają w CV mistrzostwo kraju. Lenczyk w sumie zdobył je dwukrotnie: w 1978 roku z Wisłą i w 2012 roku ze Śląskiem Wrocław. Smuda triumfował w sumie trzy razy: z Widzewem Łódź w w 1996 i 1997 roku oraz z Wisłą w 1999 roku.
Nestorzy spotykali się przy linii bocznej przy okazji meczów ekstraklasy wielokrotnie, ale po raz ostatni stosunkowo dawno, bo w sezonie 2009/2010, kiedy Lenczyk prowadził Cracovię, a Smuda Zagłębie Lubin. W Sosnowcu, gdzie Pasy rozgrywały wówczas swoje spotkania, padł remis 1:1.
Dla "Franza" sobotni mecz będzie szczególnym, bo 100. oficjalnym, w którym poprowadzi krakowską Wisłę. Na ten dorobek składają się dwie jego wcześniejsze kadencję przy Reymonta 22 w latach 1998-1999 i 2001-2002.
W spotkaniu z Miedziowymi będzie mógł skorzystać z pełnej kadry. Kontuzjowany ostatnio był Osman Chavez, ale wobec pełni zdrowia Marko Jovanovicia Honduranin i tak jest opcją rezerwową na środku obrony. Wiślacy zagrają więc w optymalnym składzie, ale nie w optymalnej kondycji psychicznej. Po długiej serii bez porażki krakowianie przegrali ostatnio dwa mecze z rzędu: ligowy z Zawiszą w Bydgoszczy (1:3) i Pucharu Polski z Lechią Gdańsk (0:1) u siebie.
Na drugim biegunie pod tym względem jest Zagłębie. Lubinianie pokonali ostatnio w lidze Widzew Łódź (3:1), a w krajowym pucharze awansowali dalej kosztem GKS-u Tychy (1:0). Miedziowi ponadto są w komfortowej sytuacji - bez względu na wynik w Krakowie nie spadną pod kreskę, bowiem swoje spotkania przegrali piłkarze Widzewa Łódź i Podbeskidzia Bielsko-Biała, którzy mogliby ściągnąć Zagłębie do strefy spadkowej. Wisłą natomiast musi wygrać, chcąc myśleć o zachowaniu miejsca na podium i odskoczeniu od goniącej ją Cracovii.
Wisła Kraków - Zagłębie Lubin / sb. 26.10.2013 godz. 20:30
Przewidywane składy:
Wisła: Miśkiewicz - Burliga, Głowacki, Jovanović, Bunoza - Chrapek, Stjepanović - Sarki, Garguła, Boguski - Brożek.
Zagłębie: Gliwa - Widanow, Banaś, Guldan, Rymaniak - Abwo, Bilek, Piątek, Błąd - Papadopulos, Piech.
Sędzia: Jarosław Rynkiewicz (Zielona Góra).
Zamów relację z meczu Wisła Kraków - KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Wisła Kraków - KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Kto będzie górą w pojedynku trenerskich nestorów? 
