Kolejorz kolejnym zdobywcą twierdzy Białystok? - zapowiedź meczu Jagiellonia Białystok - Lech Poznań

W czwartkowy wieczór w ostatnim meczu 14 kolejki Lech Poznań zmierzy się z Jagiellonią na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Konfrontacja zapowiada się niezwykle pasjonująco.

Czarna passa białostoczan zdaje się nie mieć końca. "Żółto-czerwoni" nie zdobyli kompletu punktów już od 5 kolejek, notując tylko jeden remis i przegrywając 4 spotkania. Fatalnie przedstawia się bilans podopiecznych trenera Stokowca na własnym stadionie. Od wysokiego zwycięstwa z Ruchem (6:0) Jagiellonia przegrała wszystkie mecze u siebie. W ostatniej kolejce Jaga musiała uznać wyższość Górnika Zabrze. Przed rywalizacją z Lechem jednak zawodnicy i sztab trenerski białostoczan są dobrej myśli. - Wierzę, że przełamiemy klątwę naszego stadionu, którą ktoś na nas rzucił po meczu z Ruchem. Liczę, że zagramy konsekwentnie i przynajmniej o tę jedną bramkę będziemy lepsi - powiedział, wracający do kadry meczowej po zawieszeniu za kartki Jakub Tosik.

W drużynie Lecha Poznań humory zupełnie inne. Kolejorz nie zaznał goryczy porażki od 9 kolejki spotkań. Zespół Mariusz Rumaka ewidentnie wraca na dobre tory i z meczu na mecz gra co raz lepiej. Wreszcie na miarę talentu i dużych oczekiwań spisuje się Łukasz Teodorczyk. Do składu po urazie wrócił też kapitan Lechitów Rafał Murawski. Jedynym problemem szkoleniowca Lecha będzie zastąpienie pauzującego za nadmierną ilość żółtych kartek Łukasza Trałki. Jednak na tej pozycji w poznańskiej ekipie może zagrać kilku zawodników. Do dyspozycji Rumaka będą: Dimitrije Injac, Szymon Drewniak i Karol Linetty.

Lista kontuzjowanych piłkarzy Jagiellonii jest o wiele dłuższa. Cały czas nie są zdolni do gry Rafał Grzyb, Martin Baran, Jonatan Straus, a także Jan Pawłowski, który tydzień temu przeszedł operację kostki. Na boisku więc wychowanek Jagi będzie mógł się pojawić dopiero w rundzie wiosennej. Po odpokutowaniu kary za czerwoną kartkę w meczu z Koroną w bramce białostoczan ponownie będzie mógł zagrać Jakub Słowik. Brany pod uwagę przy ustalaniu składu jest również Jakub Tosik, ale ze względu na dobrą formę młodego Adama Waszkiewicza i gruzina Giorgi Popchadze, Kuba raczej zasiądzie na ławce rezerwowych.

Czy Jagiellonia przełamie niewytłumaczalną racjonalnie niemoc na nowoczesnym obiekcie w Białymstoku i wreszcie ucieszy swoich fanów? A może to Lech potwierdzi status faworyta i punkty powędrują do stolicy Wielkopolski?   

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań
/ czw. 31.10.2013 godz. 20:30

Przewidywane składy:

Jagiellonia Białystok: Słowik – Popkhadze, Pazdan, Ukah, Waszkiewicz – Dźwigała, Norambuena – Plizga, Gajos, Quintana – Piątkowski.

Lech Poznań: Gostomski - Douglas, Kamiński, Wołąkiewicz, Ceesay - Murawski, Linetty - Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski - Teodorczyk.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Jagiellonia Białystok - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Jagiellonia Białystok - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (5)
avatar
ogi30
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przydaloby sie zgarnac 3 pkt. Gra Lecha na szczescie wyglada coraz lepiej i oby to potwierdzili w dzisiejszym meczu .Licze po cichu na Douglasa bo robi naprawde dobre wrazenie. Oby bylo ciekawi Czytaj całość
arekPL
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Albo Lech mnie "uraczy" wygraną i będę się "wspomagał " chmielowym Lechem lub przerzucę się na inne....piwo. P.S. W czołówce robi się ciasno, więc jeśli chcą się utrzymać w niej muszą wygrać. Czytaj całość
avatar
Ivan Novikau
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzalamidze dostał dwie żółte kartki (w konsekwencji czerwoną), a nie od razu czerwoną, więc będzie mógł zagrać :) 
avatar
Staleczka1947
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jako uzupełnienie dodam, że nie wystąpi Dzalamidze, który pauzuję za czerwień.
Kolejorz !!!!