"Farbowane lisy" wrócą do reprezentacji Polski?

- Wszyscy zawodnicy, którzy bardzo dobrze grają w piłkę, którzy chcą wylewać pot, krew i łzy dla biało-czerwonych barw, będą mieli szansę gry - mówi Adam Nawałka. Trener nie zamyka drogi do kadry.

- Wszyscy zawodnicy z polskim paszportem, którzy bardzo dobrze grają w piłkę, którzy chcą wylewać pot, krew i łzy dla biało-czerwonych barw, którzy chcą się integrować z drużyną, będą mieli szansę gry. Nikomu nie wolno odmawiać takiej szansy. Takie jest moje stanowisko - powiedział Adam Nawałka, nowy selekcjoner reprezentacja Polski.

Czy w związku z tym tacy piłkarze, jak choćby Ludovic Obraniak, znów zagrają w biało-czerwonych barwach? - Jeżeli chodzi o Ludovica Obraniaka, to oczywiście będę się mu przyglądał. Zamierzam pojechać, zobaczyć wszystkich zawodników, którzy wyróżniają się w swoich ligach, bo jest to jeden z moich obowiązków. Tym bardziej podchodzę do tego tak, że jest to dla mnie przyjemność rozmawiania, kontaktów z zawodnikami, z trenerami. To jeden z moich bardzo ważnych obowiązków. Dlatego też wszyscy piłkarze, którzy dają pozytywne sygnały, oczywiście będą odpowiednio monitorowani. Z pewnością nie pominiemy żadnego zawodnika, który byłby przydatny do reprezentacji. Tym bardziej Ludovic, który już wcześniej grał w reprezentacji i który z pewnością ma duży potencjał. To tylko i wyłącznie od niego zależy. Od jego dyspozycji, od przekonań - to znaczy czy jest zdolny do poświęceń jeżeli chodzi o reprezentację Polski, o integrowanie się z drużyną. To jest dla mnie najważniejsze - zaznaczył szkoleniowiec drużyny narodowej.

Do tematy gry tego zawodnika w kadrze nawiązał też Zbigniew Boniek. - Potwierdzam swoją wypowiedź po raz ostatni i więcej na ten temat nie będę rozmawiał, bo niedawno poprosiłem kilku dziennikarzy, żeby mi dostarczyli dokumenty, gdzie ja wypowiedziałem się w sposób negatywny o Obraniaku. Do tej pory nie dostałem żadnych dokumentów. Gdy rok temu zostałem prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej powiedziałem, że nie będziemy na siłę z nikogo robić Polaka tylko po to, żeby grał w reprezentacji Polski. Dotyczy to zawodników, którzy nie mają polskiego paszportu. Ci wszyscy natomiast, którzy mają polski paszport, którzy byli już do dyspozycji trenera narodowego, są bardzo mile widziani reprezentacji. Jeżeli trener dojdzie do wniosku, że mogą grać, to mogą spokojnie występować w kadrze narodowej. To samo dotyczy Ludovica. Rozmawiałem z nim już o tym. Nie widzę żadnego problemu - skomentował prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Komentarze (30)
avatar
smok
2.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Precz z Obraniakiem! 
Jakub81
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nawałka to może z bandą naszych kopaczy grać w pici polo na małe bramki. 
avatar
Mateusz Kocur
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy wróci Roger :) i Ebi Smolarek . 
jarekz
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Jeszcze raz napiszę,że rzadko wkurzam się na tym forum,ale temat "Lisów"jest wkurzający i dotyka mnie osobiście.Moja córka jest w połowie Polką i Senegalką.Czyli dla Polaków będzie "Farbowaną L Czytaj całość
avatar
jerrypl
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
Dla Obraniaka zdecydowanie nie, on już pokazał gdzie ma Polskę. Pomijając fakt, że nie pamiętam jego dobrego meczu w kadrze. Perquis jeśli zacznie grać regularnie to czemu nie? Polanski to nie Czytaj całość