W ostatnim tygodniu niezwykle głośno zrobiło się po wypowiedzi Josepha Blattera, który przyznał, że woli Lionela Messiego od Cristiano Ronaldo. Na temat Portugalczyka powiedział, że m.in. wydaje dużo pieniędzy u fryzjera i jest typowym "dowódcą".
CR7 nie zapomniał o tym i jak przystało na dowódcę zasalutował po strzeleniu swojej pierwszej bramki w meczu z Sevillą FC. Ostatecznie Real Madryt wygrał 7:3, a Portugalczyk zapisał na swoim koncie hat-tricka. "Złota Piłka dla Ronaldo" - można było usłyszeć na Santiago Bernabeu.
W środowy wieczór Ronaldo zdobył swoją 156, 157 i 158 bramkę w Primera Division. Na te trafienia zapracował tylko w 146 spotkaniach i w klasyfikacji najlepszych strzelców Realu Madryt w lidze wyprzedził Ferenca Puskasa. Przed byłym graczem Manchesteru United już tylko Hugo Sanchez (164), Santillana (186), Alfredo Di Stefano (216) oraz Raul Gonzalez (228).
Pierwszy gol Ronaldo przeciwko Sevilli (gest dowódcy od 0:42):