Smuda w niedzielę słucha nie tylko księdza na ambonie

Na konferencji prasowej przed poniedziałkowym meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała trener Wisły Kraków [tag=2732]Franciszek Smuda[/tag] zdradził, że w niedzielę słucha nie tylko kazań księdza w kościele...

Na złość przedsezonowym prognozom Biała Gwiazda - niezależnie od wyniku poniedziałkowego spotkania z Góralami - zakończy pierwszą rundę sezonu zasadniczego na podium. W razie remisu lub zwycięstwa w Bielsku-Białej wskoczy na pozycję wicelidera. A nawet jeśli przegra, utrzyma 3. miejsce.

- Twardo stąpamy po ziemi. Kiedy wracałem dziś z kościoła, kibice mnie zaczepili i mówili, że idziemy na mistrza - zdradził podczas niedzielnej konferencji prasowej trener Smuda, dodając: - A ja im przypomniałem, że niedawno myśleli, co zrobić, żeby nie spaść. Tak się zmienia apetyt kibiców. A ja też mam swój apetyt - na zwycięstwo w najbliższym meczu.

Wisła to zespół z najmniejszą liczbą porażek w T-Mobile Ekstraklasie - uległa tylko Zawiszy w Bydgoszczy - i jedyna niepokonana na własnym stadionie drużyna ligi.

Źródło artykułu: