W 51. minucie reprezentant Polski zderzył się głową z Fabricem Olingą i padł nieprzytomny na murawę. Błyskawicznie na placu gry znalazł się sztab medyczny Betisu Sewilla, który uznał, że Damiena Perquisa trzeba odwieź karetką do szpitala.
O stanie zdrowia środkowego defensora będziemy na bieżąco informować.
AKTUALIZACJA: Dziennik Marca doniósł, że Perquis w szpitalu odzyskał świadomość.
Źródło artykułu: