Początek spotkania należał do gości z Nowego Dworu Mazowieckiego. W 17. minucie doszło jednak do skandalu. Na boisku starli się Adrian Bartkiewicz z jednym z graczy Świtu. Piłkarz gości przewrócił się o własne nogi, a sędzia Łukasz Sobiło po konsultacji z liniowym wyrzucił gracza ze Stalowej Woli z boiska pod pretekstem zamiaru kopnięcia rywala. - Chciałem wybić piłkę, a nie kopnąć rywala - powiedział obrońca Stali.
W 21. minucie Kamil Szczepański uderzył z pola karnego głową, ale dobrze interweniował Tomasz Wietecha. Gospodarze mimo osłabienia atakowali, przeważali i w 37. minucie byli bliscy zdobycia gola. Tomasz Płonka naciskał obrońców gości i udało mu się jeszcze uderzyć piłkę, która jednak trafiła tylko w słupek. W samej końcówce zielono-czarni mieli jeszcze rzut wolny pośredni, ale Wojciech Reiman uderzył w stojącego na linii bramkowej Braina Marcellinusa Obema.
Po zmianie stron Świt zdobył szybko bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego, a w 49. minucie kibice Stalówki mogli krzyknąć z radości. Po rzucie rożnym piłkę zgrał w pole karne Reiman, a piłkę do siatki strzałem głową wpakował Mateusz Argasiński. Stal nie rezygnowała i w kolejnych minutach mogła zdobyć drugiego gola, ale strzał Radosław Mikołajczak minął nieznacznie bramkę gości. Potem Reiman uderzył sprzed pola karnego, ale został przyblokowany, a po rzucie rożny Płonka uderzył nad bramką.
Świt próbował atakować, strzały graczy gości były blokowane i praktycznie bezrobotny był Wietecha. To gospodarze jednak ukąsili po raz drugi. Po kontrze w pole karne dograł Damian Łanucha, a formalności dopełnił Reiman. W 75. Szczepański zdecydował się na uderzenie z około 30 metrów i Wietecha nie ryzykował i wypiąstkował piłkę. W 88. minucie Stalówka trafiła do siatki rywali po raz trzeci i wydawało się, że po raz ostatni. Reiman zdecydował się na strzał sprzed pola karnego i bramkarz gości Karola Domżala przepuścił piłkę między rękami. W doliczonym czasie gry gospodarze dobili rozbitych rywali. Damian Juda w polu karnym ograł bramkarza i trafił do pustej bramki.
Stal Stalowa Wola - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:0 (0:0)
1:0 - Argasiński 49'
2:0 - Reiman 71'
3:0 - Reiman 88'
4:0 - Juda 90'+1
Składy:
Stal Stalowa Wola: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Kantor, Mikołajczak, Argasiński, Reiman, Patryk Tur (90' Majowicz), Łanucha (80' Juda), Płonka (85' Fabianowski).
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Domżal - Krzymiński (52' Melon), Kiwała (75' Adamski), Sosnowski, Reinaldo Melao, Szabat, Maślanka (60' Rembiejewski), Drwęcki, Obem, Nowotka, Szczepański.
Żółte kartki: Reiman (Stal) oraz Obem, Kiwała, Drwęcki (Świt).
Czerwona kartka: Bartkiewicz (Stal - za zamiar kopnięcia rywala).
Widzów: 700.
Sędzia nie pomógł bezbarwnemu Świtowi - relacja z meczu Stal Stalowa Wola - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Stal Stalowa Wola, mimo że od 17. minuty grała w osłabieniu rozgromiła na własnym boisku Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:0. Wszystkie gole padły w drugiej połowie spotkania.
Źródło artykułu: