Grzegorz Szamotulski dla SportoweFakty.pl: Wymagajmy od selekcjonera wyników, ale bądźmy też cierpliwi
Grzegorz Szamotulski liczy, że od samego początku kadencji Adama Nawałki poprawią się wyniki kadry. Jednocześnie apeluje jednak o cierpliwość w stosunku do szkoleniowca.
Jak były reprezentant Polski odebrał decyzję o powołaniu sporej grupy zawodników z T-Mobile Ekstraklasy, a także jednego z I ligi? - Adam Nawałka jeszcze niedawno pracował w tych rozgrywkach, więc ma bardzo dobre rozeznanie. To, że tak odważnie postawił na krajowych graczy nie musi być niczym dziwnym. Wcale nie jest powiedziane, że będą oni gorsi niż reprezentanci z klubów zagranicznych - zaznaczył.
Cały czas toczy się dyskusja czy selekcjonerowi uda się wprowadzić w kadrze taką samą dyscyplinę jak w klubach, które prowadził. Co na ten temat sądzi Szamotulski? - Nie ma chyba groźby, że jego autorytet nie wytrzyma konfrontacji z naszymi gwiazdami. Na zgrupowanie reprezentacji każdy przyjeżdża w jednym celu - by się pokazać z jak najlepszej strony. Wszyscy powinni dążyć do tego, by znaleźć wspólny język i myślę, że tak będzie - zakończył.
Alfabet Adama Nawałki, czyli "Ciepły" dyktator awangardzista