Niemcy przełamią kompleks Włochów? "Jesteśmy zdeterminowani, by wreszcie ich pokonać"

W meczach ze Squadra Azzurra naszych zachodnim sąsiadom wiedzie się fatalnie. Jak będzie w piątkowym spotkaniu towarzyskim? Kadra Joachima Loewa zrobi wiele, by sięgnąć po 3 "oczka".

Konrad Kostorz 14 Listopada 2013, 21:34

W pojedynkach o stawkę Niemcy nigdy nie pokonali Italii! Obie reprezentacje zmierzyły się już 8-krotnie, a zespół z Półwyspu Apenińskiego odniósł cztery zwycięstwa i zanotował cztery remisy. Także w meczach towarzyskich Die Mannschaft radzi sobie przeciętnie - jego ostatnie zwycięstwo datowane jest na 1995 rok.

Dotychczasowe mecze Włochów z Niemcami o punkty:
Włochy - Niemcy 0:0 (MŚ 1962)
Włochy - Niemcy 4:3 (MŚ 1970)
Włochy - Niemcy 0:0 (MŚ 1978)
Włochy - Niemcy 3:1 (MŚ 1982)
Włochy - Niemcy 1:1 (Euro 1988)
Włochy - Niemcy 0:0 (Euro 1996)
Włochy - Niemcy 2:0 (MŚ 2006)
Włochy - Niemcy 2:1 (Euro 2012)

Philipp Lahm odważnie i szczerze nie tylko o swojej karierze (konkurs)

W ostatniej konfrontacji podczas Euro 2012 kadrowicze Joachima Loewa, którzy wcześniej kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa i wyrastali na faworytów całego turnieju, zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię. Mario Balotelli w 20. i 36. minucie nie dał szans Manuelowi Neuerowi, a gola kontaktowego dopiero w doliczonym czasie gry zdobył Mesut Oezil. - Nie jesteśmy żądni zemsty, ponieważ wiemy, że przeszłości nie zmienimy. W głowie każdego z nas jest jednak myśl, że Niemcy nigdy nie pokonali Italii o punkty. Jesteśmy zatem zdeterminowani, aby wreszcie zwyciężyć - zapowiada kapitan Philipp Lahm.

- Nie możemy zmierzyć się z lepszym przeciwnikiem niż Italia. To znakomity i unikalny zespół, który potrafi kontrolować tempo meczu, a także zmieniać swój styl jak nikt inny. Kiedy myślisz, że uda ci się zwyciężyć, Azzurri nagle wyskakują i wszystko się odmienia - komplementuje rywala "Jogi", który po raz setny zasiądzie na ławce trenerskiej niemieckiej kadry. - Spodziewam się otwartego spotkania, ponieważ Niemcy zapewne przyjadą do nas po zwycięstwo. Jesteśmy jednak dobrze przygotowani i mam pewność, że rozegramy udane spotkanie - kontruje selekcjoner gospodarzy, Cesare Prandelli.

Mario Balotelli wróci do Premier League?! Włoskie media utrapieniem napastnika Milanu

Języczkiem u wagi może okazać się postawa "Super Mario", który w ostatnich tygodniach nie błyszczał, jednak z pewnością stać go na to, by ponownie w pojedynkę rozstrzygnąć losy meczu. - Balotelli sprawił, że odpadliśmy z Euro 2012, ale to nie oznacza, że się go boimy. Bez wątpienia należy do najlepszych napastników w Europie i gdy daje z siebie 100 procent, bardzo trudno go zatrzymać. Rywalizacja z nim to jednak ciekawe wyzwanie, zamierzam uprzykrzyć mu życie - zapowiada Jerome Boateng.

W kadrze naszych zachodnich sąsiadów brakuje Miroslava Klosego i Mario Gomeza, a to oznacza, że w rolę "fałszywej 9" wcieli się albo Mario Goetze, albo Thomas Mueller, albo Mesut Oezil. Miejsce kontuzjowanego Bastiana Schweinsteigera ma zająć Toni Kroos. Na debiut liczyć nie może Roman Weidenfeller, ponieważ trener bramkarzy Andreas Koepke już zapowiedział, że na San Siro w Mediolanie wystąpi Manuel Neuer. Wśród Włochów nie wystąpi imponujący skutecznością w Serie A Giuseppe Rossi, ponieważ nabawił się lekkiego urazu. Tylko na ławce rezerwowych ma usiąść Daniele De Rossi. Gianluigi Buffon będzie strzegł bramki w drużynie narodowej już po raz 138.

Włochy - Niemcy / pt. 15.11.2013 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Włochy: Buffon - Abate, Barzagli, Bonucci, Criscito - Marchisio, Montolivo, Pirlo, Motta - Osvaldo, Balotelli.

Niemcy: Neuer - Lahm, Boateng, Hummels, Jansen - Khedira, Kroos - Mueller, Oezil, Reus - Goetze.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Imponujący skutecznością w Serie A wielki talent wzmocni Juventus Turyn (wideo)