W piątek w Gliwicach Piast podejmował Podbeskidzie Bielsko-Biała. Gospodarze okazali się lepsi od swojego rywala o zaledwie jedną bramkę i zwyciężyli 1:0. Gola na wagę wygranej zdobył w końcówce pierwszej połowy wychowanek niebiesko-czerwonych - Radosław Murawski.
Sparing decyzją szkoleniowców został zamknięty dla kibiców, ale i... przedstawicieli mediów. Dlaczego? Jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to, że zarówno Piastunki jak i bielszczanie w najbliższym czasie zagrają w T-Mobile Ekstraklasie z Górnikiem Zabrze. Być może trenerzy chcieli zachować w tajemnicy warianty, które przygotowują na starcie z Trójkolorowymi.
W szeregach Piasta zagrał zawodnik z drużyny rezerw - Szymon Paskuda. Z kolei w ekipie przyjezdnych testowani byli Mael Lepicier oraz Andrea Mbuyi-Mutombo.
Przypomnijmy, że w meczu o punkty również lepsi byli podopieczni Marcina Brosza. W Bielsku zwyciężyli 1:0, po trafieniu Rubena Jurado z rzutu karnego.
Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
1:0 - Radosław Murawski 44'
Składy:
Piast Gliwice:
Jakub Szmatuła - Damian Zbozień, (46' Szymon Paskuda), Csaba Horvath, (46' Jan Polak), Kornel Osyra, Krzysztof Król (46' Rabiola) - Bartosz Szeliga, Mateusz Matras (46' Kamil Wilczek), Carles Marc Martinez, Tomasz Podgórski (46' Matej Izvolt) - Radosław Murawski - Collins John (65' Wojciech Kędziora).
Podbeskidzie Bielsko-Biała: I połowa: Piotr Adamek - Marek Sokołowski, Adam Deja, Mael Lepicier, Frank Adu Kwame - Aleksander Jagiełło, Maciej Iwański, Rudolf Urban, Dariusz Łatka, Andrea Mbuyi-Mutombo - Fabian Pawela.
II połowa: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz, Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski - Dariusz Kołodziej, Kamil Kurowski, Mateusz Kupczak, Sebastian Bartlewski (78' Konrad Kareta), Piotr Malinowski - Krzysztof Chrapek.