Dziennik Marca drugi raz z rzędu uznał Cristiano Ronaldo za najlepszego piłkarza Primera Division. Portugalczyk odebrał Trofeum im. Alfredo Di Stefano i kto wie, czy za rok ponownie nie zostanie gwiazdą wieczoru. - To mój najlepszy start w całej karierze - tak przyznał o początku trwającego sezonu Portugalczyk. - Chcę wygrać mistrzostwo i Ligę Mistrzów. Myślę tylko o teraźniejszości, a teraźniejszość to Madryt. Rozwijamy się, powoli doskonalimy i czujemy się w porządku - dodał CR7.
Najlepszy gracz poprzedniego sezonu odniósł się ponownie do Josepha Blattera, który jakiś czas temu dość niefortunnie wypowiedział się na jego temat: - Nie mam telefonu. Moja sekretarka nie przekazała mi informacji, jakoby dzwonił.
Ponadto nagrodę Pichichi dla najlepszego strzelca otrzymał Lionel Messi, który zakończył rozgrywki z 45 golami na koncie. Argentyńczyk z powodu rehabilitacji w swojej ojczyźnie nie mógł uczestniczyć na gali i zamiast niego nagrodę odebrał rzecznik prasowy FC Barcelony, Toni Freixa. - Kto nie tęskni za najlepszym graczem globu? - spytał przedstawiciel Dumy Katalonii.
Trofeum im. Miguela Munoza dla najlepszego trenera trafiło do rąk walczącego z nowotworem Tito Vilanovy, który poprowadził Barcę do mistrzostwa. Ponadto po czterech latach dominacji Victora Valdesa Trofeum Zamory dla najskuteczniejszego golkipera wywalczył Thibaut Courtois, Alvaro Negredo dostał Trofeum Zarry dla najlepszego hiszpańskiego strzelca, a najlepszym sędzią został uznany Carlos Velasco Carballo.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Cristiano Ronaldo słusznie zdobył nagrodę dla najlepszego piłkarza poprzedniego sezonu w Primera Division? 
Wyrazy wsp Czytaj całość