Jeden trening i Klich znów w meczowej kadrze Zwolle

Mało który polski zawodnik ma taką pozycję w swoim zagranicznym klubie, co [tag=17583]Mateusz Klich[/tag] w PEC Zwolle. Polski pomocnik ledwo co wznowił treningi, a już znalazł się w kadrze na mecz z Go Aheag Eagles.

Klich pauzował z powodu kontuzji stopy od 10 listopada. W piątek odbył pierwszy trening z pełnymi obciążeniami z drużyną Niebieskopalcych, a w sobotę wziął udział w przedmeczowym rozruchu, ale to już wystarczyło trenerowi Ronowi Jansowi do tego, by włączyć Klicha do kadry na prestiżowe spotkanie z Go Ahead Eagles. Prestiżowe, ponieważ pojedynki Zwolle z Orłami to IJsselderby od nazwy rzeki IJssel, nad którą są położone oba kluby.

W związku z tym, że Eagles to największy rywal Niebieskopalcych, fani Zwolle pojawili na sobotnich zajęciach drużyny Jansa z wizytą motywacyjną. Nie zabrakło rac, za które zamykane są polskie stadiony.

fot. Twitter
fot. Twitter

Klich jest podstawowym zawodnikiem Zwolle od swoich pierwszych dni na IJsseldeltastadion. Polak wystąpił w 2013 roku w 28 meczach Niebieskopalcych, w których zdobył 3 gole i zaliczył 8 asyst. Do momentu odniesienia wspomnianej kontuzji stopy zagrał we wszystkich możliwych meczach Zwolle w kończącym się roku. 27 z 28 spotkań zaczynał w wyjściowej "11" - tylko w debiucie tydzień po przejściu do Zwolle zagrał jako zmiennik. 23 mecze rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

Od sierpnia zagrał też w 6 spotkaniach reprezentacji Polski, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył jedną asystę.

Gole i asysty Mateusza Klicha dla PEC Zwolle w 2013 roku
[wrzuta=5ToC1VnDzSt,mmkk07]

ss

Komentarze (0)