W ten weekend Bartłomiej Pawłowski na pewno nie poprawi swojego marnego dorobku liczby spędzonych minut na boiskach Primera Division. Andaluzyjskie media poświęcają mu kolejne artykuły, ale trener Bernd Schuster nawet nie powołał go do meczowej kadry na spotkanie z Getafe CF. Obok Polaka, Niemiec pominął Roberto Chena i jednego z konkurentów naszego młodzieżowca - Fabrice'a Olingę. Cała trójka nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
Przypomnijmy, że do tej pory Pawłowski raz wyszedł w podstawowym składzie klubu i 11-krotnie zasiadał na ławce. Cztery razy Schuster dał mu szansę w trakcie drugiej połowy.
W kilku komentarzach kibiców Malaga CF, jakie pojawiły się na hiszpańskich stronach najczęściej poruszany jest właśnie brak Polaka. "Ponownie Pawłowski poza składem, nie rozumiem tej decyzji trenera". "Trzeba spytać Schustera, dlaczego nie daje szans Pawłowskiemu, chociażby w Pucharze Króla. Nie chciałbym, aby było tak jak w wielu innych przypadkach, że gracz, który u nas nie dostawał szans, później w innym zespole zostaje rewelacją." Wypożyczony z Widzewa Łódź gracz ostatnio na placu gry pojawił się 25 listopada przeciwko Athletic Bilbao - dostał wtedy kwadrans na pokazanie swoich umiejętności.