Wilki kontynuują świetną passę. Wliczając spotkanie Pucharu Niemiec, są niepokonane już od 9 meczów - odniosły 7 zwycięstw i zanotowały 2 remisy. W sobotni wieczór na Volkswagen-Arena polegli piłkarze ze Stuttgartu, chociaż trudno uznać, by byli słabsi od miejscowych.
Podopieczni Thomasa Schneidera stworzyli sobie sporo dogodnych okazji, ale wykorzystali tylko jedną - ładnym strzałem z woleja w 57. minucie popisał się Timo Werner. Rewelacyjny 17-latek wkrótce później znalazł się w idealny pozycji, by doprowadzić do remisu 2:2, lecz zabrakło mu zimnej krwi.
Wolfsburg na prowadzenie wyprowadził Ricardo Rodriguez, który dośrodkował piłkę z rzutu wolnego w taki sposób, że zaskoczył Svena Ulreicha. Po zmianie stron stały fragment gry wykonał Diego, a futbolówka odbiła się od stojącego w murze Christiana Gentnera, co zmyliło bramkarza. Brazylijczyk zdobył dopiero drugiego gola w tym sezonie. Rezultat ustalił wprowadzony do gry po przerwie Ivan Perisić, wykorzystując sytuację sam na sam z Ulreichem.
Wilki jeszcze przed końcem roku zrównają się z Borussią M'gladbach, jeśli 22 grudnia pokonają ten zespół w meczu wyjazdowym. Wszystko wskazuje na to, że bez względu na wynik ostatniego pojedynku drużyna Dietera Heckinga rundę jesienną zakończy na wysokim 5. miejscu.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
VfL Wolfsburg - VfB Stuttgart 3:1 (1:0)
1:0 - Rodriguez 38'
2:0 - Diego 54'
2:1 - Werner 57'
3:1 - Perisić 78'
na Instagramie 
na Facebooku 
