Przed kilkoma miesiącami niemiecka prasa sugerowała, że zarobki Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium sięgać będą aż 15 mln euro rocznie! Według części mediów polski napastnik miał wynegocjować pensję rzędu 10 mln euro.
Po podpisaniu kontraktu przez 25-latka Bild poinformował, że "Lewy" za każdy sezon gry w klubie z Allianz Arena uzyskiwać będzie około 8 mln euro. To oznacza, że nie zainkasuje tak pokaźnej kwoty jak Franck Ribery, Philipp Lahm i Bastian Schweinsteiger, którzy zarabiają rocznie po 10 mln euro.
Jeśli Lewandowski wypełni swój 5-letni kontrakt z mistrzem Niemiec, jego konto wzbogaci się o kwotę aż 40 mln euro! Takich pieniędzy Polakowi nie zdecydowała się zaoferować Borussia Dortmund. Na mocy umowy podpisanej w 2010 roku inkasował 1,5 mln euro, natomiast za bieżący sezon - jak donosiła w sierpniu prasa - zarobi 5 mln euro.
Nie została ujawniona informacja, czy w podpisanym kontrakcie zawarta została klauzula odstępnego, pozwalająca "Lewemu" na zmianę barw klubowych za określoną kwotę. Okoliczność ta może mieć duże znaczenie dla dalszej kariery napastnika, choć Bayern nie zwykł zatrzymywać w klubie zawodników na siłę. Wskazać trzeba, że reprezentant Polski, który w 2019 roku będzie miał ukończone 31 lat, niejednokrotnie podkreślał, że w przyszłości chciałby występować w Premier League.
Bild, komentując transfer Lewandowskiego do Bayernu, podkreśla, że żaden podopieczny Pepa Guardioli nie posiada obecnie równie długiej umowy co nowo pozyskany napastnik. Jedynie Jerome Boateng i David Alaba, którzy niedawno przedłużyli kontrakty, są związani z monachijskim klubem do 2018 roku.