Grosicki ma w Turcji wyrobione nazwisko. W końcu od stycznia 2011 roku do czerwca 2013 roku rozegrał dla Sivassporu 97 spotkań, w których zdobył 15 goli i zaliczył 26 asyst. Jesienią był jednak tylko rezerwowym w drużynie Roberto Carlosa, na co wpływ miał urazy i fakt, iż jego kontrakt z klubem wygasa w czerwcu i nie zostanie odnowiony.
26-letni reprezentant Polski może trafić do Caykur Rizesporu, który prowadzi Calimbay. To ten szkoleniowiec sprowadzał go przed trzema laty do Sivas. Zainteresowanie "Grosikiem" wykazuje też jednak Gaziantepspor. To 12. obecni zespół tureckiej ekstraklasy, którego barw bronią już znani z polskich boisk Abdou Razack Traore i Darvydas Sernas.
Sokoły interesują się też Arkadiuszem Woźniakiem z Zagłębia Lubin. Kontrakt 24-letniego napastnika z Miedziowymi wygasa po sezonie, więc zima to ostatni dla klubu momenty, by zarobić na swoim wychowanku.