Biało-czarni ćwiczyli w hali, oraz na boisku w nowosądeckiej Zawadzie. W pierwszej części zajęć drużyna została podzielona na grupy, by zmierzyć się ze sprawdzianem biegowym pod czujnym okiem sztabu szkoleniowego. Wykorzystano też urządzenia do pomiaru różnych parametrów organizmu.
Po krótkiej przerwie piłkarze przenieśli się na pobliskie boisko, gdzie po rozbieganiu zakończyli trening. - W tym tygodniu mamy zajęcia rozruchowe, aby przygotować organizmy do ciężkiej pracy, a także zebrać informacje w jakiej formie fizycznej znajdują się obecnie poszczególni zawodnicy - wyjaśnił Ryszard Kuźma, trener Sandecji.
Na początku przygotowań Pasy będą ćwiczyć na miejscu, a pierwszy sparing rozegrają 21 stycznia. Ich rywalem będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Najpierw jednak wykonają intensywną pracę. - Będziemy spotykali się dwa razy dziennie i ćwiczyli wytrzymałość, siłę oraz inne cechy motoryczne. Taki zakres działań będziemy realizować do pierwszego spośród zaplanowanych sparingów, w tym czasie chcemy zorganizować również siedmiodniowe zgrupowanie w najbliższych okolicach. Kolejnym etapem będzie trochę odpoczynku, mikrocykl regeneracyjny i przejdziemy już do zagadnień bardziej specjalistycznych w czym zawiera się obóz na Słowacji - zakończył szkoleniowiec Sandecji Nowy Sącz.