W Chorzowie zdziwieni decyzją Nawałki
Filip Starzyński był jedynym zawodnikiem z pola, który w dwóch meczach polskiej reprezentacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie otrzymał szansy gry.
Wyróżniający się pomocnik T-Mobile Ekstraklasy Filip Starzyński był jedynym zawodnikiem Ruchu Chorzów powołanym na zgrupowanie kadry w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Jednak piłkarz Niebieskich nie zagrał w meczach z Norwegią, a następnie Mołdawią nawet przez minutę. "Figo" oraz bramkarz Piasta Gliwice Dariusz Trela pojechali do Azji na wycieczkę.
Starzyński mógł być pierwszym piłkarzem Ruchu, który zagrał w kadrze od czasów występów w niej Arkadiusza Piecha, który otrzymywał szansę od Waldemara Fornalika. Poprzedni selekcjoner reprezentacji Polski, w przeciwieństwie do swojego następcy, do kadry spośród swoich byłych podopiecznych powołał jedynie filigranowego napastnika, obecnie grającego w KGHM Zagłębiu Lubin. Przypomnijmy, że dwóch ostatnich meczach kadry Adama Nawałki zagrało trzech graczy, którzy w ostatnim okresie trenowali pod okiem obecnego selekcjonera w Górniku Zabrze.
Jan Tomaszewski: To dewaluacja koszulki z białym orłem