Nauczyciel geografii, który wyeliminował Falcao z mundialu, otrzymuje pogróżki (wideo)

Obrońca IV-ligowego francuskiego Chasselay Monts Or Azergues Soner Ertek, który spowodował kontuzję Radamela Falcao, otrzymuje pogróżki.

W tym artykule dowiesz się o:

Od środy życie nauczyciela geografii, który po godzinach amatorsko gra w piłkę, uległo zmianie. Turecki imigrant stał się wrogiem numer "1" kolumbijskich kibiców. Prezes Chasselay przyznał na łamach leprogres.fr, że do klubu dotarły pogróżki, których adresatem jest Ertek.

Wszystko za sprawą sytuacji ze środowego meczu 1/16 finału Pucharu Francji, w którym Chasselay gościło AS Monaco. W I połowie Ertek wykonał nieodpowiedzialny atak na nogi Falcao, w wyniku którego "Tygrys" doznał poważnej kontuzji kolana i nie zagra na zbliżającym się mundialu.

- Jestem przytłoczony tym, co się wydarzyło. Kiedy w czwartek przyszedłem do pracy, usłyszałem o tym, co się dokładnie stało. Naprawdę mi przykro z powodu Monaco i Falcao. W środę wieczorem musiałem usunąć konto z Facebooka, bo otrzymywałem wiadomości od "znajomych" z Kolumbii. Chcę skontaktować się z Falcao za pośrednictwem Ludovika Giuly i życzyć mu szybkiego powrotu do zdrowia - mówi Ertek. Giuly to wychowanek Chasselay i aktualny trener IV-ligowca oraz były gwiazdor Monaco.

Zobacz, jak Soner Ertek doprowadził do kontuzji Radamela Falcao:
[wrzuta=3wyKDo1f7j7,mmkk07]

Komentarze (14)
avatar
Feliks Baranski
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lublin jest pięknym miastem , który ma wielu zdolnych sportowców. A wiecie ze jeden ze znanych sportowców to nauczyciel portugalski mieszkający w Polsce, praca jego jest podobno spełnieniem jeg Czytaj całość
Jedi
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falcao w ogóle nie powinien grać w takim meczu. Tam powinna grać kadra B Monaco. 
avatar
tonny
24.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przecież to amator i na pewno nie chciał zrobić mu krzywdy. Takich wślizgów w każdej z lig jest mnóstwo a to że skończyło się tak źle dla Falcao, to zwykły przypadek. 
avatar
Martainn
24.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie widzę tutaj szczególnej brutalności, ani celowego działania. Raczej niefortunne ułożenie nogi Falcao.