Azzurri w 20. kolejce wypuścili z rąk dwa "oczka", tracąc w 90. minucie gola w pojedynku z Bolonią (2:2). Wcześniej neapolitańczycy potknęli się m.in. w potyczkach z Parmą (0:1) i Cagliari (1:1).
Przeciwko Chievo Gonzalo Higuain i spółka byli zdecydowanymi faworytami, ale szybko okazało się, że zespół z dolnych rejonów tabeli tanio nie sprzeda skóry na Stadio San Paolo. W 18. minucie Rafael skapitulował po strzale Gennaro Sardo, a tuż przed przerwą niewiele brakowało, a Boukary Drame podwyższyłby na 2:0 dla werończyków.
Po zmianie stron ekipa Rafaela Beniteza miała już znaczną przewagę i stwarzała sporo sytuacji bramkowych. U gospodarzy szwankowała jednak skuteczność, a po dwóch strzałach Driesa Mertensa piłka zatrzymała się na słupku bramki Chievo.
Dopiero w 88. minucie strzelecki impas Napoli przełamał stoper Raul Albiol i Napoli uratowało jeden punkt. Jeśli jednak w niedzielę AS Roma pokona Hellas Werona, będzie wyprzedzać SSC aż o 6 "oczek".
Warto odnotować, że w 56. minucie na placu gry pojawił się pozyskany z Hellasu Brazylijczyk Jorginho, który tym samym zadebiutował w oficjalnym spotkaniu Napoli.
SSC Napoli - Chievo Werona 1:1 (0:1)
0:1 - Sardo 18'
1:1 - Albiol 88'
na Instagramie 
na Facebooku 
