Kolejarz Stróże ćwiczy pod balonem
Małopolski I-ligowiec jeszcze dwa tygodnie temu obawiał się o warunki przygotowań do rundy wiosennej, gdy nadejdzie zimowa aura. Okazało się, że problem rozwiązał się sam.
Piłkarze Kolejarza nie muszą już jeździć kilkadziesiąt, lub kilkaset kilometrów, by potrenować na sztucznej trawie. Okazało się, że takie boisko istnieje dużo bliżej, bo zaledwie kilka kilometrów od Stróż, w Szalowej. - Z przygotowaniami radzimy sobie wręcz doskonale. Nie boimy się mrozu, śniegu czy wiatru. Mamy chyba najlepsze warunki do treningu Polsce. Ćwiczymy pod balonem na prawie pełnowymiarowej płycie ze sztuczną nawierzchnią. Powiem szczerze, że jeszcze dwa tygodnie temu nie wiedziałem, że tak blisko znajduje się tak obiekt - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Przemysław Cecherz.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Dwunasta drużyna zaplecza T-Mobile Ekstraklasy przeprowadza tam wszystkie swoje piłkarskie treningi. Ponadto korzysta z siłowni w Nowym Sącz 2-3 razy w tygodniu. W ramach przygotowań odbywają się także biegi w terenie. Sztuczna murawa pod balonem jest też wykorzystywana przez inny małopolski klub, Sandecję Nowy Sącz.
