Do sobotniego spotkania piłkarze Śląska Wrocław legitymowali się bardzo dobrym bilansem zimowych potyczek kontrolnych - czterema zwycięstwami w pięciu sparingach. Zespół WKS-u nie przegrał meczu i stracił tylko dwie bramki. Jedyny remis podopieczni Stanislava Levego zanotowali z 1.FC Koeln. Potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem. W pokonanym polu zielono-biało-czerwoni zostawili Ślęzę Wrocław, ukraińską drużynę Howerłę Użhorod, Neftczi Baku i FK Astana. Mecz z Rumunami z Gaz Metan Medias te statystyki jednak popsuł. Wrocławianie nie grali bowiem źle, ale musieli uznać wyższość przeciwnika. - Ten mecz pokazał nam, co musimy jeszcze poprawić przed startem ligi. Była to też dobra szkoła futbolu dla naszych młodych zawodników. Zobaczyli, jaka jest różnica między piłką młodzieżową a europejską - opisywał opiekun brązowych medalistów T-Mobile Ekstraklasy.
W niedzielę przed zawodnikami WKS-u ostatnia potyczka kontrolna podczas zgrupowania w Turcji. Rywalem Śląska będą piłkarze piłkarze ukraińskiego zespołu Illicziweć Mariupol. To obecnie 9. zespół ukraińskiej Premier League. Gracze z Mariupola po 18. kolejkach zgromadzili na swoim koncie 20 punktów, a w związku z tym do lidera Szachtara Donieck tracą już 21 oczek. W osiemnastu dotychczasowych meczach Illicziweć zwyciężył sześciokrotnie, dwukrotnie zremisował, ale też aż dziesięć razy doznawał porażek. Ukraińcy nie imponują także bilansem strzeleckim.
Dopiero w 2002 roku klub postanowił przyjąć ostateczną nazwę Illicziweć Mariupol. Do największych sukcesów niedzielnych przeciwników Śląska należy wywalczenie czwartej pozycji w lidze podczas sezonów 2001 i 2006.
Niedzielny sparing rozpocznie się o godzinie 14:00 polskiego czasu.