- Można spodziewać się jeszcze transferu. Nie jest to tajemnica, o kogo chodzi, ale wolę informować o faktach, niż konfabulować - przyznał prezes Bednarz. - Jesteśmy bliscy porozumienia. Wszyscy znamy nazwisko tego zawodnika - w tym tygodniu sprawa Darka Dudki powinna się wyjaśnić - dodał sternik Białej Gwiazdy.
W minionym tygodniu prezes Bednarz stwierdził, że krakowski klub zatrudni Dariusza Dudkę tylko, jeśli Reymonta 22 opuści inny zawodnik, zwalniając miejsce na liście płac. To uległo zmianie. - Zmieniliśmy zdanie. Jeśli uda nam się osiągnąć porozumienie i Darek przejdzie badania, to ufam, że spotkamy się jeszcze na jakiejś prezentacji - zakończył Bednarz.
Na pozyskanie Dudki liczy trener Franciszek Smuda: - Wyraziłem zgodę i jeśli ma chęć grać w Wiśle, to chcę go widzieć u siebie. To chłopak, który na boisku zostawia serce. Jeśli będzie zdrowy i jeśli porozumie się z klubem, to chcę go u siebie.
Dudka grał już dla Wisły w latach 2005-2008 i rozegrał wtedy łącznie w jej barwach 104 spotkania. W 2008 roku zdobył z Białą Gwiazdą mistrzostwo Polski. Po dobrym okresie we francuskim AJ Auxerre (110 gier w Ligue 1, udział w Lidze Mistrzów) od półtora roku jest na zakręcie. Od lipca 2012 roku roku zaliczył ledwie 7 oficjalnych występów dla Levante UD oraz Birmingham City i od 1 stycznia jest wolnym zawodnikiem po tym, jak The Blues nie przedłużyli z nim kontraktu.