Rewelacyjny 18-latek z Schalke w kadrze Niemiec na mundial? Może przejść do historii

Jak informuje Bild, Joachim Loew w kontekście nadchodzących mistrzostw świata w Brazylii uważnie przygląda się występom ofensywnego pomocnika Schalke 04.

Joachim Loew w ostatnich latach nie zwykł zaskakiwać kibiców w Niemczech powołaniami. Selekcjoner od wielu miesięcy ma wybraną grupę zawodników i dokonuje w niej jedynie kosmetycznych zmian, które często wynikają z problemów zdrowotnych piłkarzy. Już w październiku minionego roku sugerowano, że 18 graczy może szykować się do udziału w światowym czempionacie. Czy możliwe są zatem niespodzianki w niemieckiej kadrze? Jeśli Max Meyer utrzyma do końca sezonu obecną formę, "Jogiemu" trudno będzie nie nominować go do "23", która uda się do Brazylii.

Urodzony we wrześniu 1995 roku pomocnik przebojem wdarł się do wyjściowego składu Schalke 04 Gelsenkirchen i w 17 ligowych występach w bieżącym sezonie zdobył 5 goli. Z ocen przyznawanych za każdy mecz przez magazyn Kicker wynika, że Meyer jest najlepszym podopiecznym Jensa Kellera, który zostawia w tyle m.in. Jeffersona Farfana, Kevina-Prince'a Boatenga i Juliana Draxlera. Ze średnią 2,89 zajmuje 13. miejsce wśród wszystkich piłkarzy z pola w Bundeslidze!

- Trudno kwestionować talent i umiejętności Maxa. Jeśli Loew zdecyduje się zabrać na mistrzostwa jednego z młodych-zdolnych, powinien być nim Meyer - uważa Christoph Metzelder. - Sądzę, że w niemieckiej kadrze na mundial znajdzie się trzech zawodników Schalke - przyznaje dyrektor sportowy Horst Heldt, wskazując obok Draxlera i Benedikta Hoewedesa właśnie na Meyera.

18-latek w przypadku otrzymania powołania do reprezentacji na MŚ przejdzie do historii niemieckiej piłki. Do tej pory najmłodszym zawodnikiem nominowanym na Euro bądź mundial był Lukas Podolski, który w czerwcu 2004 roku ukończył 19. rok życia. Nieco starsi byli Karl-Heinz Schnellinger (MŚ 1958) oraz Lothar Matthaeus (Euro 1980).

Jesienią niemieckie media prognozowały, że do drużyny narodowej Niemiec wkrótce może się załapać urodzony w 1996 roku Timo Werner z VfB Stuttgart. Skrzydłowy spuścił jednak z tonu, podobnie jak jego drużyna, i Loew nie ma aktualnie podstaw, aby wysłać mu powołanie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)