3 
O ile Arsene Wenger ma wątpliwości, czy Wojciech Szczęsny zasłużył na czerwoną kartkę, o tyle Pep Guardiola jest przekonany, że Nicola Rizzoli podjął właściwą decyzję. - Jeśli fauluje ostatni zawodnik, sędzia musi podyktować rzut karny i pokazać czerwoną kartkę - stwierdził po końcowym gwizdku Katalończyk.
Bayern Monachium wygrał na Emirates Stadium, choć na początku spotkania miał problemy. - W pierwszych 10 czy 15 minutach Arsenal był od nas znacznie lepszy. Odkąd jednak Oezil nie wykorzystał rzutu karnego, poprawiliśmy naszą grę. Jeśli chodzi o drugą połowę, to nie jest łatwo grać, gdy rywal broni się w dziewięciu we własnym polu karnym. Ważne, że kontrolowaliśmy sytuację i graliśmy bardzo, bardzo cierpliwie, dzięki czemu w końcu udało się zdobyć gole - podsumował przebieg rywalizacji.
Guardiola był bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku. - W niedalekiej przeszłości grałem tutaj dwukrotnie z Barceloną i chociaż spisaliśmy się wówczas dobrze, nie wygraliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko, ponieważ Arsenal jest jednym z najlepszych zespołów w Premier League. Zdołaliśmy wygrać, jednak będziemy mieli na uwadze to, że w poprzednim sezonie Bayern cierpiał w pojedynku rewanżowym. Musimy utrzymać koncentrację, bo w przeciwnym razie zostaniemy wyeliminowani. Nie będziemy tylko bronić wyniku, lecz zagramy o zwycięstwo - zapowiedział.
- Pozycja wyjściowa przed rewanżem jest znakomita, ale wszyscy pamiętamy, co wydarzyło się w poprzednim sezonie. Wiemy, jak szybko można roztrwonić przewagę, dlatego od pierwszego gwizdka będziemy maksymalnie skoncentrowani i zagramy na pełnym gazie - zapewnił kapitan Philipp Lahm, będąc już myślami przy rewanżu zaplanowanym na 11 marca.
