Nowy trener w FC Barcelonie? Wśród kandydatów Luis Enrique, Klopp i inni

Zarząd mistrzów Hiszpanii ma rozważać sprowadzenie nowego szkoleniowca przed sezonem 2014/2015. Obecny szkoleniowiec podobno niezbyt chętnie myśli o dalszym prowadzeniu Barcy.

Fatalna taktyka Gerardo Martino w ostatnim ligowym meczu z Realem Sociedad od razu wywołała falę spekulacji na temat przyszłości Argentyńczyka w FC Barcelonie. Trener ma ważny kontrakt do 2015 roku, jednak już niejednokrotnie w prasie pisało się o jego przedwczesnym odejściu. Do tej pory nikt nie zaprzeczył tym pogłoskom.

Tymczasem w środowym wydaniu katalońskiego dziennika Sport możemy przeczytać o siedmiu kandydatach, którzy mogą po sezonie zastąpić Martino. Wśród nich są zarówno możliwi kontynuatorzy stylu Josepa Guardioli, jak i charyzmatyczni trenerzy, mogący zrobić małą rewolucję na Camp Nou.

Do pierwszego grona zalicza się Ernesto Valverde, Luisa Enrique oraz Andre Villasa-Boasa. Pierwszy z nich ma jednak podpisany 2-letni kontrakt z Athletic Bilbao, które celuje w grę w el. Ligi Mistrzów i jego sprowadzenie łatwe nie będzie. Enrique już w ostatnie lato był jednym z faworytów do zastąpienia Tito Vilanovy, jednak ostatecznie pojawił się w Celcie Vigo, która w Primera Division prezentuje się z bardzo dobrej strony. Były defensywny pomocnik nie tylko grał kiedyś w Blaugranie, ale był również szkoleniowcem drugiej drużyny. Z kolei Villas-Boas po nieudanej przygodzie z Tottenhamem Hotspur wciąż jest do wzięcia za darmo.

W drugiej grupie są trenerzy, którzy znajdują się już na najwyższej szkoleniowiec półce - Diego Simeone z Atletico Madryt oraz Juergen Klopp z Borussii Dortmund. Ich zakup będzie wiązać się nie tylko z wysokimi kosztami, ale przede wszystkim z możliwą zmianą systemu gry ekipy z Katalonii.

Ponadto dyrektor sportowy Barcy, Andoni Zubizarreta, ma mieć w rękawie dwóch trenerów-niespodzianki, jakim już ponad pół roku temu był Gerardo Martino. To Roberto Martinez z Evertonu oraz Vincenzo Montella z ACF Fiorentina.

Komentarze (43)
Celta vigo
26.02.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To byłby dopiero wielki przeskok Roberto Martineza! Ze słabego angielskiego Viganu przeszedł do przeciętnego Evertonu! A tu teraz jedt opcja wielkiej Barcelony! To sie nazywa robić karierę... 
K.Toruń
26.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a gdyby tak polskiego mourinho?Czesiek michniewicz bylby dobry strateg.albo druga gwiazda trenerska polski pep michas probierz? lub gmoch? :D:D:D:D Hala Madrid! 
Slepinho
26.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
dajcie spokój - przecież Bartomeu powiedział, że nie zwolni TATY, bez względu na trofea i mam nadzieję, że słowa dotrzyma. Na szczęście na oficjalnej stronie Barcy, redaktorzy się zlitowali i n Czytaj całość
avatar
Undi
26.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja chetnie bym zobaczyl Bielse na lawce Barcy. Juz byl przymierzany po odejsciu Pepa. Moze tym razem sie uda go sciagnac. 
avatar
Bekisz
26.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klopp nigdzie się nie wybiera :)