Piotr Stokowiec: I Legia, i my chcieliśmy kontynuować grę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=11589]Piotr Stokowiec[/tag] zdradził w programie Liga+ Extra na antenie Canal+ Sport, że zarówno jego Jagiellonia Białystok, jak i Legia Warszawa chciały dokończyć przerwany mecz jeszcze w niedzielę.

Po I połowie, w czasie której doszło do awantury w okolicach sektora kibiców gości z Białegostoku, biuro bezpieczeństwa Warszawy podjęło decyzję o przerwaniu spotkania. Po zejściu do szatani przez kilkadziesiąt minut piłkarze obu drużyn byli jednak gotowi do powrotu na boisko.

- Były sprzeczne informacje i byliśmy "pod parą", zawodnicy się niecierpliwili. Było zapytanie z Ekstraklasa SA - i Legia, i my wyraziliśmy ochotę do grania, ale przyszedł komunikat, że meczu nie będzie - mówi Stokowiec.

Jedna z koncepcji zakłada, że decyzją Komisji Ligi Ekstraklasy SA oba zespoły zostaną ukarane walkowerami. Opiekun Jagiellonii zwrócił uwagę na dość ważny fakt: - Nie chcę być "adwokatem diabła", ale nie widziałem, by kibice Jagiellonii opuszczali swój sektor - zostali napadnięci w swoim sektorze.

[wrzuta=6lh9hqv7P0h,mmkk07]

Źródło artykułu: