Powód? W lakonicznym komunikacie podano, iż decyzją Urzędu Wojewódzkiego część widowni została zamknięta.
Poprzedni mecz u siebie ekipa Kazimierza Moskala rozegrała jeszcze w rundzie jesiennej - 23 listopada zmierzyła się z Flotą Świnoujście (1:1). Właśnie zachowanie kibiców z tamtego pojedynku jest przyczyną obecnego zamieszania.
Przy Bukowej wstrzymano na razie sprzedaż biletów i karnetów. Ograniczenie pojemności stadionu może być dla Gieksy sporym problemem, zwłaszcza że rozprowadzono już ponad 2 tys. abonamentów.
Najbliższe starcie z Can-Pack Okocimskim zaplanowano na sobotę na godz. 17.00. Do tej pory katowiczanie znakomicie wykorzystywali atut własnego boiska, bo w dziesięciu konfrontacjach odnotowali osiem zwycięstw i dwa remisy. W obecnym sezonie nikt jeszcze nie zdołał tam ich pokonać.
źródło: gkskatowice.eu