Z czołowej trójki w 28. kolejce Primera Division jako pierwsi na boisko wyszli gracze Realu Madryt. Królewscy zmierzyli się na wyjeździe z Malagą, którą prowadzi ich były trener - Bernd Schuster. Niemiec tradycyjnie do kadry meczowej nie powołał Bartłomieja Pawłowskiego, natomiast Carlo Ancelotti zamiast Angela di Marii postawił na Isco. Tym samym pomocnik po prawie rocznej przerwie ponownie pojawił się na La Rosaleda, gdzie przed trwającym sezonem występował w roli gospodarza.
Argentyńczyk nie znalazł się w pierwszej jedenastce ze względu na żółte kartki - w przypadku ukarania w spotkaniu z Andaluzyjczykami nie pojawiłby się bowiem w następnej kolejce przeciwko FC Barcelonie. Di Maria jednak na ławce długo nie siedział - po pół godzinie gry zmienił bowiem kontuzjowanego Karima Benzemy.
Chwilę wcześniej Blancos wyszli na prowadzenie po tym jak nieatakowany w polu karnym Cristiano Ronaldo strzelił z 15 metrów i po raz 25 wpisał się na listę strzelców w tym sezonie.
Po zmianie stron nie byliśmy świadkami wielkiego widowiska. Andaluzyjczycy poszli nieco do przodu, natomiast Królewscy nie potrafili wykorzystać okazji do kontr. Szczególnie słabe zawody rozgrywał Isco, który po niecałej godzinie opuścił plac gry. Źle nastawiony celownik miał również Ronaldo. Zdobywca Złotej Piłki dwoił się i troił, jednak po przerwie oddał trzy słabe strzały prosto w golkipera Malagi.
Podopieczni Schustera nie mieli jednak siły w ofensywie, aby skutecznie odpowiedź na bramkę z pierwszej połowy i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Królewskich. Jednocześnie był to już 30. kolejny mecz piłkarzy Ancelottiego bez porażki.
Drugą porażkę z rzędu poniosło Levante. Tym razem ekipa z Walencji przegrała na własnym boisku, co poprzednio w lidze zdarzyło im się w końcówce listopada, z Celtą Vigo. Jedyną bramkę w meczu zdobył Nolito, a gospodarze powinni wyrównać po golu z rzutu karnego. Z jedenastu metrów w poprzeczkę trafił jednak David Barral.
Ze strefy spadkowej wyskoczyło Rayo Vallecano. Popularne Błyskawice wygrały trzeci mecz z rzędu - tym razem z Almerią 3:1. Bohaterem meczu został Joaquin Larrivey, który ostatnio strzela jak na zawołanie.
Levante UD - Celta Vigo 0:1 (0:1)
0:1 - Nolito 19'
W 61. David Barral (Levante) nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w poprzeczkę).
Rayo Vallecano - UD Almeria 3:1 (1:0)
1:0 - Bueno 38'
2:0 - Larrivey 57'
2:1 - Soriano 72'
3:1 - Larrivey 77'
Malaga CF - Real Madryt 0:1 (0:1)
0:1 - Ronaldo 23'
Składy:
Malaga: Caballero - Angeleri (86' El Hamdaoui), Ferreira, Sanchez, Antunes - Tissone (68' Portillo), Camacho - Samuel (68' Jakowenko), Duda, Amrabat - Santa Cruz.
Real Madryt: Diego Lopez - Carvajal, Varane, Pepe, Marcelo - Alonso, Modrić (90' Illarramendi), Isco (63' Jese) - Bale, Benzema (32' Di Maria), Ronaldo.
Żółte kartki: Antunes, Duda (Malaga).
Rayo co dziś zagrało. Poezja. Tak grająca ekipa nie może spaść.