Arka Gdynia zagra w Świnoujściu z Flotą, która znajduje się punkt nad strefą spadkową. Wyspiarze zgotowali sobie nerwówkę marną grą na jesieni i teraz starają się jak najszybciej oddalić od zagrożonych pozycji. Na razie idzie im nieźle. Pokonali 1:0 Miedź Legnicę i zremisowali 0:0 z Górnikiem Łęczna. Prezes klubu wraz z trenerem Bogusławem Baniakiem postawili sobie ambitny cel zdobycia siedmiu punktów w trzech kolejkach otwierających rundę. Prosty rachunek - aby to zrealizować Flota musi wygrać.
I nie stoi na straconej pozycji. Owszem, Arka jedzie na zachodnią część Wybrzeża jako faworyt, ale jechała w tej roli nie raz i zawodziła. Kompleks Floty Świnoujście przełamała dopiero w rundzie jesiennej tego sezonu, zwyciężając u siebie 3:0. Pozostałe mecze przegrywała lub remisowała, co niejednokrotnie nie przeszkadzało gdynianom formułować niesprawiedliwe, surowe oceny stylu gry świnoujścian.
Temperaturę tych spotkań podgrzewał też fakt, że do niedawna Arka masowo ściągała do siebie zawodników ze Świnoujścia. Odpowiadał za to Petr Nemec - były już szkoleniowiec obu drużyn, którego w Arce zastąpił Paweł Sikora. Ten ostatni także miał okazję pracować z Flotą, ale wyłącznie jako drugi trener.
Flota zagra w sobotę bez Michała Stasiaka i pauzującego za kartki Radosława Jasińskiego. O ile tego pierwszego z powodzeniem zastępuje Piotr Kieruzel, to z załataniem dziury po "Jasiu" będzie kłopot. Arka musi sobie radzić bez m.in. Glaubera, Tomasza Jarzębowskiego oraz Michała Szuberta. Do grona kontuzjowanych dołączył Michał Szromnik, a pod znakiem zapytania stoi występ Michała Rzuchowskiego. Pomocnik wsiądzie do autokaru, ale jeżeli nie będzie gotowy na sto procent - zostanie zastąpiony Radosławem Pruchnikiem. Być może trener Sikora zdecyduje się dokonać zmiany na lewym skrzydle, gdzie Tomasz Kowalski może zastąpić Piotra Tomasika.
- Arka jest bardzo mocnym zespołem, a trener Sikora może wystawić praktycznie dwie równorzędne jedenastki - komplementuje trener Floty - Bogusław Baniak. - W czwartek analizowaliśmy trzy ostatnie mecze Arki. Po przyjściu Bartosza Ślusarskiego grają na dwóch napastników, mają silne boki pomocy, więc musimy wystrzegać się błędów - dodaje.
Gdynianie podobnie jak Flota są w tym roku niepokonani. Wygrali w lidze 1:0 z GKS-em Tychy i 2:1 z Wisłą Płock, a w ćwierćfinale Pucharu Polski zremisowali 1:1 z Miedzią Legnica. Jeżeli w sobotę wygrają wskoczą na pozycję wicelidera. Pozostaną na niej przynajmniej do niedzieli, a może i dłużej, jeżeli PGE GKS Bełchatów nie poradzi sobie z GKS-em Katowice. Wyspiarze nie przegrali od października i jeżeli znów zapunktują - mogą awansować nawet na 10. miejsce w tabeli.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Jest więc o co walczyć. Kto zachowa status niepokonanego i czy najlepsza ofensywa ligi znajdzie sposób na skuteczny ostatnio blok obronny ze Świnoujścia? To kluczowe pytania przed sobotnim meczem.
Flota Świnoujście - Arka Gdynia / sob. 22.03.2014 godz. 14.00
Przewidywane składy:
Flota: Brljak - Mokwa, Kieruzel, Gusocenko, Opałacz - Kamiński, Niewiada, Bodziony, Kolendowicz - Grzelak - Arifović.
Arka: Miszczuk - Cienciała, Juraszek, Sobieraj, Radzewicz - Budka, Szwoch, Rzuchowski, Tomasik - Ślusarski, Aleksander.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
na Instagramie 
na Facebooku 
Myślę że bedzie remis.