W czołówce coraz ciaśniej? - zapowiedź meczu PGE GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz

Oba zespoły dzieli w tabeli tylko pięć punktów. Goście, w przypadku niedzielnego zwycięstwa, mogą włączyć się do walki o awans do T-Mobile Ekstraklasy.

Wyniki, a zwłaszcza postawa w wiosennych meczach rozgrywek I ligi spadkowicza, który w niemal niezmienionym składzie miał bez większych problemów wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej, pozostawiają wiele do życzenia. Bełchatowianie zdobyli wprawdzie 5 punktów w trzech spotkaniach, ale kibice oczekiwali zapewne znacznie lepszych rezultatów. Zwłaszcza remis 1:1 przed własną publicznością z Chojniczanką Chojnice musiał pozostawić spory niedosyt w szeregach PGE GKS-u.

Z niezadowalającego poziomu gry swoich podopiecznych doskonale zdaje sobie sprawę Kamil Kiereś, dlatego jego zespół w środę rozegrał sparing z Rakowem Częstochowa. Zwycięstwo 5:1 to na pewno znak, że bełchatowianie intensywnie pracują nad regulacją celowników. Mecz kontrolny ważny był jednak również z innych powodów. Szkoleniowiec Brunatnych mógł sprawdzić formę zawodników, którzy ostatnio nie grali, ale też poszukać alternatywy dla Kamila Wacławczyka, który przed tygodniem w Katowicach nabawił się kontuzji i do treningów nie wróci wcześniej niż za dwa tygodnie. W najbliższym czasie roszad w składzie może być zresztą więcej, bo aż sześciu bełchatowianom, w tym braciom Mak i Pawłowi Baranowskiemu, grożą absencje kartkowe.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Niedzielny rywal PGE GKS-u do słabych przeciwników nie należy. W szeregach Olimpia Grudziądz znajduje się wielu doświadczonych graczy, a nad całością czuwa znający doskonale ekstraklasowe realia Dariusz Kubicki. Wiosną zespół ten wygrał dwa z trzech meczów, ale zwycięskie bramki padały w samych końcówkach, więc łatwo o punkty na pewno nie było.

W 90. minucie poprzedniego meczu przeciwko PGE GKS-owi Bartosz Fabiniak ujrzał czerwoną kartkę
W 90. minucie poprzedniego meczu przeciwko PGE GKS-owi Bartosz Fabiniak ujrzał czerwoną kartkę

W tabeli pierwszej ligi grudziądzanie plasują się na dobrym piątym miejscu, zaledwie dwie pozycje za ekipą z Bełchatowa, do której tracą pięć oczek. Najbliższe spotkanie może więc mieć dla nich i dla układu górnej części tabeli olbrzymie znaczenie. Ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby bowiem Olimpii włączyć się na dobre do walki o awans do T-Mobile Ekstraklasy. Porażka może z kolei zapał zespołu znacznie ostudzić.

Poprzednie spotkanie między obiema drużynami doczekało się niecodziennego rozstrzygnięcia. Mimo że po 90 minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, mecz wygrali goście z Bełchatowa, za sprawą dwóch goli Michała Maka - zdobytych w 93. i 94. minucie. Czy tym razem emocje towarzyszyć będą widowisku aż do samego końca?

PGE GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz / niedziela 30.03.2014 r. godz. 12:30

Przewidywane składy:

PGE GKS Bełchatów
: Arkadiusz Malarz - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Maciej Wilusz, Alexis Norambuena, Mateusz Mak, Damian Szymański, Grzegorz Baran, Szymon Sawala, Michał Mak, Daniils Turkovs.

Olimpia Grudziądz:
Bartosz Fabiniak - Robert Pisarczuk, Marcin Staniek, Michal Piter-Bucko, Adam Banasiak, Robert Szczot, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński, Maciej Rogalski, Maciej Kowalczyk, Adam Cieśliński.

Sędzia:
 Piotr Lasyk (Bytom).

Zamów relację z meczu PGE GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz
Wyślij SMS o treści PILKA.OLIMPIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu PGE GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz
Wyślij SMS o treści PILKA.OLIMPIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: