Lech Poznań pierwotnie nie planował rozgrywać żadnego sparingu podczas przerwy świątecznej. Ostatecznie jednak zdecydowano się zmierzyć z Wartą, która za mecz z KS Polkowice otrzyma walkower i ma wolny weekend.
Spotkanie odbędzie się w sobotę przy Drodze Dębińskiej. W jakim składzie zagrają lechici? - Chcemy dać możliwość gry w większym wymiarze czasowym zawodnikom, którzy ostatnio występowali mniej w spotkaniach ligowych - mówi Jerzy Cyrak, drugi trener Lecha.
Kogo zatem będzie można zobaczyć w sobotnim meczu? Szansę gry z pewnością dostaną Dimitrije Injac, Dariusz Formella, Szymon Zgarda, Jan Bednarek. Możliwe, że na bramce zobaczymy Jasmina Buricia, choć on zmaga się z lekkim urazem. Prawdopodobny jest również krótki występ Vojo Ubiparipa. Zespół zostanie wzmocniony również zawodnikami z rezerw, których mecz w trzeciej lidze został przełożony.
Dublerzy oraz młodzież będą mieli więc idealną okazję, aby zwrócić na siebie uwagę Mariusza Rumaka, choć pewnie pojawią się również niektórzy piłkarze regularnie występujący w T-Mobile Ekstraklasie. - Sparing z Wartą większe znaczenie na pewno będzie miał dla zawodników mniej grających. Będzie to okazja, aby pokazać się trenerowi w meczu przed rundą finałową. Ja uważam to za mocniejszy trening - opowiada Mateusz Możdżeń.
!["Dawno czegoś takiego nie widziałem". Tylko spójrz na to wykończenie [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NjQ0Ni5qYQswUjhaGgpsHnMKbABcU2JIJBJ0SxpCflopAXlZGgIoRzBUIwBbGD0eI1EtA1RfORoyVCBHRR1hGSVfPAhSFHxFN1UvHUADKw4OXzwAUhggCz0feF4DSXoPZwF3WwVGL1MOBnhfBEd6XmceJBlSUzM)
