Wydaje się, że Valencia w europejskich pucharach w przyszłym sezonie może zagrać tylko za sprawą wygrania Ligi Europejskiej. Nietoperze w Primera Division straciły bowiem kolejne punkty - tym razem z walczącą o utrzymanie Osasuną Pampeluną. Ekipa z Nawarry zdobyła bramkę za sprawą "wielbłąda" Vicente Guaity i gola swojego najlepszego piłkarza - Oriola Riery. Na początku drugiej części gry Roberto Torres był bliski podwyższenia prowadzenia, lecz trafił tylko w słupek.
Oprócz bramkarza Valencii nie popisał się również sędzia, który nie zauważył ewidentnej ręki w polu karnym Osy w wykonaniu Marca Bertrana. Oczko gościom zapewnił jednak rezerwowy Jonas. Brazylijczyk na bramkę czekał od 25 stycznia!
Przynajmniej do poniedziałku na szóste miejsce awansowała ekipa Realu Sociedad. Baskowie w meczu z Espanyolem Barcelona musieli odrabiać straty, a gola na wagę kompletu oczek zdobył dopiero w 91. minucie za sprawą świetnego wejścia w pole karne Carlosa Veli.
W strefie spadkowej pozostaje Getafe, które na wyjeździe jedynie bezbramkowo zremisowało z Levante.
Sobotnie mecze 34. kolejki Primera Division:
Osasuna Pampeluna - Valencia CF 1:1 (1:0)
1:0 - Oriol Riera 19'
1:1 - Jonas 82'
Levante UD - Getafe CF 0:0
Czerwona kartka: Alexis Ruano /81', za drugą żółtą/ (Getafe).
Real Sociedad - Espanyol Barcelona 2:1 (1:1)
0:1 - Cordoba 23'
1:1 - Lanzarote (sam.) 32'
2:1 - Vela 90+1'