Primera Division: Ósme zwycięstwo z rzędu Atletico! Kolejny krok do mistrzostwa

Już tylko trzech zwycięstw do mistrzostwa kraju potrzebuje Atletico Madryt. Los Colchoneros z małymi problemami rozprawili się z Elche.

W tym artykule dowiesz się o:

Trener Diego Simeone z podstawowego składu nie mógł skorzystać tylko z kontuzjowanego Ardy Turana, a zamiast niego na murawie od pierwszego gwizdka pojawił się Adrian Lopez.

Atletico Madryt od początku ruszyło do przodu, jednak z minuty na minutę coraz groźniej atakowało Elche. Beniaminkowi na przeszkodzie stanął Thibaut Courtois, który popisał się dwoma świetnymi interwencjami.

Po zmianie stron od razu za Adriana na boisku pojawił się Raul Garcia. Zmiennik już po czterech minutach wywalczył rzut karny, do którego, ze względu na słabą skuteczność z "wapna" Diego Costy, podszedł David Villa. Asturyjczyk również nie zachwycił, a jego uderzenie praktycznie w środek bramki dobrze wyczuł Manu Herrera.

Simeone wprowadził na plac gry Diego oraz Jose Ernesto Sosę i właśnie wejście Argentyńczyka okazało się strzałem w dziesiątkę. W 72. minucie skrzydłowy z rzutu rożnego dośrodkował wprost na głowę Joao Mirandy, który wpakował piłkę tuż przy słupku bramki beniaminka!

W samej końcówce meczu Cristian Sapunaru po raz drugi sfaulował rywala w polu karnym i tym razem otrzymał czerwoną kartkę. Na jedenastym metrze ustawił się Diego Costa, który zdobył swoją 27. bramkę w lidze. Brazylijczyk do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Cristiano Ronaldo traci tylko jednego gola.

Atletico Madryt zrobiło kolejny krok do mistrzostwa i w czterech ostatnich kolejkach potrzebuje tylko trzech zwycięstw. Przed Los Colchoneros jeszcze mecze z Valencią, Levante (wyjazdy), Malagą (dom) oraz FC Barceloną (wyjazd).

Atletico Madryt - Elche CF 2:0 (0:0)
1:0 - Miranda 72'
2:0 - Diego Costa (k.) 90+1'

Składy:

Atletico Madryt: Courtois - Juanfran, Miranda, Godin, Luis Filipe - Adrian Lopez (46' Raul Garcia), Gabi, Tiago, Koke (57' Diego) - Villa (62' Sosa), Diego Costa.

Elche: Manu Herrera - Sapunaru, Botia, Suarez, Pelegrin - Coro, Rivera, Sanchez, Javi Marquez (77' Boakye), Carles Gil (71' Aaron Niguez) - Cristian Herrera (57' Fidel).

Żółte kartki: Diego Costa (Atletico) oraz Sapunaru, Coro, Rivera, Pelegrin (Elche).

Czerwona kartka: Sapunaru /90', za faul/ (Elche).

W 50. minucie David Villa (Atletico) nie wykorzystał rzutu karnego - Manu Herrera obronił.

Komentarze (55)
avatar
AntyFarsa
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
farsa umarla... nie kopmy lezacego, troche szacunku... BUHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHA 
LexoN
18.04.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Chcecie się pośmiać? Neymar w meczu z Atletico w LM dość często podnosił w górę koszulkę. Jednocześnie miał dość nisko opuszczone spodenki. Wszystko to by zareklamować gacie jakieś tam firmy ja Czytaj całość
avatar
AntyFarsa
18.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Z farsy drugi arsenał się robi. Wszystko w plecy a w gadce najmadrzejsi! I do tego oszuści i złodzieje! 
avatar
28Przemek_kapitan_M11
18.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędzia w tym meczu był 12-stym zawodnikiem Atletico. 
avatar
Meler Ostrów Wielkopolski
18.04.2014
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
hala madrid! ale gratki dla atletico :D najwazniejsze ze barca jest w tyle!