Co dalej z Wiluszem? Lechia Gdańsk, GKS Bełchatów, a może zagranica?

Maciejowi Wiluszowi kontrakt z GKS-em Bełchatów kończy się w czerwcu tego roku. Nie wiadomo jednak, jaka przyszłość czeka 25-letniego środkowego obrońce. Opcji jest kilka.

Dużo mówi się o tym, że Maciej Wilusz zwiąże się z Lechią Gdańsk. Sam zawodnik i jego menadżer jednak nie chcą komentować całej sytuacji. Klub z PGE Areny w letnim okienku transferowym chce przede wszystkim wzmocnić swoją defensywę i w kręgu zainteresowań biało-zielonych znajduje się również m.in. Piotr Celeban. Natomiast z klubu odejdą Sebastian Madera, Luiz Santos Deleu, Krzysztof Bąk i kończący karierę Jarosław Bieniuk.
[ad=rectangle]
Istnieje też możliwość zostania w GKS-ie Bełchatów. Pierwsze negocjacje zakończyły się fiaskiem, jednak gdy klub będzie już pewny awansu do T-Mobile Ekstraklasy to postara się rozpocząć kolejne rozmowy z zawodnikiem. Pewne jest to, że 25-letni stoper nie chce następnego sezonu spędzić w I lidze. Sukcesem GKS-u i tak okazało się to, że Wilusz pozostał w klubie po spadku. Zawodnikiem zainteresowane są również kluby z lig zagranicznych.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

W obecnym sezonie pochodzący z Wrocławia obrońca wystąpił w 27 meczach i zdobył trzy bramki. Został również powołany do reprezentacji Polski przez Adama Nawałkę. - Za każdym razem staram się być gotowy czy jak jestem powołany do tego, żeby grać od pierwszych minut, czy jako zmiennik czy po prostu po to, żebym był. Kiedy tylko będę potrzebny, staram się być do tego gotowy. Wiem, ze przede mną jeszcze bardzo dużo pracy, żeby ustabilizować swoja pozycję. Nieustanna praca mam nadzieję, że będzie owocna - skomentował po meczu sam zainteresowany.

Źródło artykułu: