MŚ 2014: Loew skrytykowany za skreślenie Gomeza. "Powinien czekać do samego końca"

Jupp Heynckes uważa, że selekcjoner reprezentacji Niemiec popełnił błąd, skreślając z kadry Mario Gomeza już na kilka tygodni przed rozpoczęciem mundialu.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Joachim Loew ogłosił szeroką kadrę na brazylijskie mistrzostwa świata 8 maja i nie wysłał powołania dla Mario Gomeza. Selekcjoner argumentował, że autor 25 goli dla reprezentacji Niemiec nie ma szans na odzyskanie formy po dwóch poważnych kontuzjach i rozegraniu zaledwie 15 spotkań w sezonie. Nie przeszkodziło to "Jogiemu" w nominowaniu Miroslava Klosego oraz Samiego Khediry, którzy również mieli długie przerwy w grze.Decyzja Loewa nie przypadła do gustu Juppa Heynckesa. - Mario był przez długi czas kontuzjowany i dlatego można zrozumieć sposób rozumienia trenera. Uważam jednak, że Loew powinien czekać do samego końca, czy Gomez będzie w pełni sił. Na jego miejscu bym tak postąpił - stwierdził były trener Bayernu Monachium, który jeszcze w sezonie 2012/2013 szkolił niespełna 29-letniego napastnika.
W ocenie Heynckesa Loew nie potraktował Gomeza sprawiedliwie. - Powołania otrzymali gracze, którzy także długo zmagali się z problemami zdrowotnymi. Można tutaj wskazać na Khedirę czy Klosego. Ponadto teraz kilku zawodników również nie jest w pełni sił, a selekcjoner zamierza aż do ostatniej chwili czekać, czy będą do jego dyspozycji - argumentuje 69-latek.

Jedynym klasycznymi napastnikami w kadrze naszych zachodnich sąsiadów na mundial są Klose oraz niedoświadczony Kevin Volland, a ponadto w linii ataku mogą występować Thomas Mueller i Mario Goetze.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy Joachim Loew popełnił błąd, całkowicie pomijając Mario Gomeza przy powołaniach na MŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×