Radamel Falcao, Carlo Ancelotti i Florentino Perez są zgodni - Kolumbijczyk w przyszłym sezonie powinien grać w Realu Madryt. Z transferem pogodzeni są również włodarze AS Monaco i do ostatecznego porozumienia między dwoma klubami brakuje kilku szczegółów.
Gra na Santiago Bernabeu jest wielkim marzeniem napastnika, który nie mógł trafić do zespołu Królewskich bezpośrednio z Atletico Madryt. Już przed rokiem sugerowano, że transfer do beniaminka Ligue 1 był jedynie pomostem przed grą w drugim stołecznym klubie.
[ad=rectangle]
Dziennik AS poinformował, że w nowym klubie Falcao dostanie koszulkę z numerem "9", którą obecnie przywdziewa... Karim Benzema. Francuzowi to jednak nie sprawia problemu i ma przejąć "10", jaka na razie przynosi mu szczęście w meczach reprezentacji Francji. Numer ten jest w Madrycie wolny od zeszłorocznego odejścia Mesuta Oezila.
W klubie wciąż wolna jest "8", którą ma przejąć Toni Kroos lub James Rodriguez.