Według Bildu transfer Mario Mandzukicia do Atletico Madryt jest już przesądzony, a mistrz Hiszpanii określił z Bayernem Monachium kwotę odstępnego na 22 mln euro. To niemała suma, biorąc pod uwagę, że kontrakt Chorwata z Bawarczykami wygasał już w 2016 roku i poprosił on o zmianę barw klubowych.
Los Colchoneros poszukiwali nowego snajpera, odkąd do Chelsea Londyn za 38 mln euro przeniósł się Diego Costa. Ponieważ reprezentanta Hiszpanii nie będzie już w zespole Diego Simeone, Mandzukić ma spore szanse, by przebić się do podstawowego składu i regularnie występować w Primera Division oraz Lidze Mistrzów.
[ad=rectangle]
Mandzukić trafił do Bayernu w 2012 roku za 13 mln euro z VfL Wolfsburg. Jego dorobek w ekipie mistrza Niemiec może robić wrażenie: 88 występów, 48 goli i 14 asyst. W ostatnim sezonie był podstawowym napastnikiem zespołu Pepa Guardioli, ale obawiał się, że sprowadzenie Roberta Lewandowskiego spowoduje, iż na stałe powędruje na ławkę rezerwowych. Ponadto argumentował, że styl gry preferowany przez katalońskiego trenera zupełnie mu nie odpowiada.
Madrytczycy wcześniej sprowadzili trzech nowych zawodników: bramkarza Miguela Angela Moyę, obrońcę Guilherme Siqueirę oraz napastnika Angela Correę.