9 
Wciąż nie wiadomo, kto będzie bronić dostępu do bramki Realu Madryt w przyszłym sezonie. Dziennik Marca w swoim środowym wydaniu na okładce umieścił interweniującego Keylora Navasa, który na Santiago Bernabeu miałby zastąpić Diego Lopeza. Reprezentant Kostaryki jest bramkarzem Levante UD, ale po świetnym mundialu już wiadomo, że zmieni klubowe barwy. Jego sprowadzeniem zainteresowane są również zespoły Bayernu Monachium i Atletico Madryt.
[ad=rectangle]
Navas do Hiszpanii trafił w 2009 roku i po roku gry w Albacete przeniósł się do ekipy z Walencji. Miejsce w podstawowym składzie wywalczył dopiero w zakończonym sezonie, kiedy to wieloma świetnymi paradami wyrobił sobie markę na Półwyspie Iberyjskim.
Na Santiago Bernabeu bramkarz miałby trafić za 10 mln euro - 8 mln zasiliłoby konto Levante, a reszta samego zawodnika, który na brak propozycji nie może narzekać. Ogłoszenie transferu nastąpi jednak po oficjalnym odejściu Diego Lopeza. Hiszpańskim weteranem interesują się m.in. AS Monaco (może zostać włączony do transakcji za Jamesa Rodrigueza) i SSC Napoli.
W zeszłym sezonie Lopez był podstawowym bramkarzem Królewskich w meczach Primera Division, natomiast Iker Casillas w Pucharze Króla i Lidze Mistrzów.
Czy Keylor Navas wygrałby rywalizację z Ikerem Casillasem o miejsce w bramce Realu Madryt? 
