Celtic Glasgow woli uniknąć Legii Warszawa

Celtic Glasgow w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów może zagrać z Legią Warszawa. Mistrzowie Szkocji chcą jednak uniknąć meczu z naszą drużyną i wolą zmierzyć się z St Patrick's Athletic.

Legia Warszawa w pierwszy meczu zremisowała z St Patrick's Athletic i znajduje się w trudnym położeniu przed rewanżowym spotkaniem. Celtic Glasgow natomiast skromnie wygrał na wyjeździe z KR Reykjavik i nadal pozostaje faworytem w tym starciu.
[ad=rectangle]
- Oczywiste jest to, że wolelibyśmy jechać do Irlandii niż do Polski. Podróż trwałaby znacznie krócej. Tym jednak będziemy martwić się później, bo najpierw musimy przypieczętować swój awans z KR Reykjavik - mówił asystent trenera The Bhoys John Collins.

- Zawodnicy St. Patrick's na pewno czują szansę, by wyeliminować Legię i zagrać z nami. Jestem przekonany, że gdy dojdzie do starcia pomiędzy naszymi drużynami, to Irlandczycy będą bardzo zmotywowani - zakończył Collins.

Mecze rewanżowe drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów odbędą się 22 i 23 lipca.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Komentarze (7)
avatar
Bhoy67
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sufler, z Kazachami męczyli się z trenerem, który wystawiał idiotyczne ustawienia i grał zbyt ostrożnie i defensywnie ze słabeuszami, także w lidze szkockiej. Nie wiadomo też co zrobi nowy tren Czytaj całość
avatar
mdm1987
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uniknąć dobre widać, że słoneczko komuś za bardzo przyświeciło. Celtic przejechałby się po Legii i to fest obie strony. 
avatar
Paski
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Wolą bo mają bliżej . Co za różnica na których amatorów trafią ? 
avatar
Rotmistrz79
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ciekawy tyul,sugerujący trochę ,ze Szkoci obawiają się starcia z Legią na boisku a tu wychodzi,ze Celtic woli grać z St.Patrick's z racji mniejszej odległości. Z drugiej strony dziwne tlumaczen Czytaj całość
JIGSAW
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież Legia odpadnie w rewanżu nie wiem czego tu się bać.