Sebastian Kehl przybył do Borussii Dortmund w styczniu 2002 roku, a po zakończeniu kariery przez Christiana Woernsa w 2008 roku otrzymał opaskę kapitańską. Teraz - na rok przed przejściem na emeryturę - podjął decyzję, iż nie będzie już dowodził drużyną Juergena Kloppa. - Pełniłem tę funkcję z przyjemnością i dumą, ale nadszedł czas, by przekazać pałeczkę - przyznał 34-latek.
- Zostaję w klubie jeszcze przez rok i dzięki temu będę miał możliwość udzielenia mojemu następcy kilku rad i wesprzeć go doświadczeniem - dodał ustępujący kapitan.
[ad=rectangle]
Głównym kandydatem do zajęcia miejsca Kehla wydaje być się Roman Weidenfeller, który pod nieobecność pomocnika na boisku zakładał opaskę. Wybór bramkarza byłby jednak krótkoterminowy, ponieważ również liczy on już 34 lata i w niedalekiej przyszłości rozstanie się z zawodowym futbolem. Dlatego też sztab szkoleniowy może powierzyć funkcję kapitana Matsowi Hummelsowi.
Środkowy obrońca z pewnością posiada zdolności przywódcze i od kilku lat z powodzeniem dyryguje formacją defensywną BVB. Ponadto gdyby kapitanem został Hummels, trudniej byłoby mu przyjąć jedną z ofert zagranicznego klubu i opuścić drużynę Kloppa. Długi staż w zespole ma również Jakub Błaszczykowski (od lipca 2007 roku), ale nazwisko Polaka nie pojawia się w gronie kandydatów.
Kto powinien zostać nowym kapitanem Borussii Dortmund? 
na Instagramie 
na Facebooku 
