Mariusz Rumak: Nie lubię gdy ktoś mówi "kompromitacja", a nie oglądał meczu

W bardzo posępnym nastroju był trener Mariusz Rumak po powrocie do Poznania z Islandii. Szkoleniowiec unikał jednak mocnych słów i podkreślał, że wszystko rozstrzygnie się w rewanżu.

Opiekunowi wicemistrza Polski nie podoba się sposób, w jaki niektórzy przedstawiają sensacyjną porażkę ze Stjarnan FC. - Nie lubię gdy ktoś nazywa występ kompromitacją, a nie oglądał meczu. Fakty są na takie, że na chwilę obecną mamy wynik 0:1 i wszystko tak naprawdę okaże się w przyszły czwartek - powiedział Mariusz Rumak.

Trener Lecha miał bardzo ograniczone pole manewru, gdyż do Islandii nie pojechali kontuzjowani Łukasz Teodorczyk i Dawid Kownacki. - Gdyby spojrzeć na naszą ławkę, to znajdowało się tam wielu obrońców, a z graczy ofensywnych miałem tylko Muhameda Keitę i Dariusza Formellę. Dwóch napastników zostało w Poznaniu. Gdyby opcji ofensywnych było więcej, to być może pokazalibyśmy lepszą skuteczność - zaznaczył.
[ad=rectangle]
Ostatecznie szkoleniowiec dokonał w czwartek dwóch zmian, desygnując do gry Gambijczyka, a także powracającego po urazie Barry'ego Douglasa. - Ta druga roszada też miała charakter ofensywny. Chciałem wykorzystać dwa walory Barry'ego: solidną grę głową, a także jego dośrodkowania - wyjaśnił.

Komentarze (15)
avatar
Mossad
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma chlop zupelna racje. Sytuacje bramkowe 20 / 4 , strzaly celne 7 /3 , strzaly niecelne 10 / 1 , rzuty rozne 16 / 2 !!! W pilce nie zawsze wygrywa zespol lepszy..... 
avatar
Paski
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Widzę że kibice też piszą pierdoły bo nie mają pojęcia o co chodzi. Rumaka na boisku nie ma i nie ważne czy był by tam guardiola czy mourinho oni sytuacje sami muszą wykorzystywać. 
avatar
kiler 1
1.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Gdyby opcji ofensywnych było więcej,to być może pokazalibyśmy lepszą skuteczność".Przecież wyście nie pokazali żadnej skuteczności panie trenerze.Nie było ani słabej ani słabszej,po prostu nie Czytaj całość
avatar
azazel pazuzu
1.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
prawda jest taka panie Rumak,że jest pan słabym trenerem 
avatar
Michael081
1.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
A jak inaczej można nazwać przegraną z amatorami? Widocznie Lech jest wart mniej niż ekipa kucharzy,fryzjerów i sprzedawców którzy dla frajdy grają w piłę :)