2. Bundesliga: Gol Kacpra Przybyłki w debiucie w SpVgg Greuther Fuerth

Kacper Przybyłko wpisał się na listę strzelców w premierowym występie w SpVgg Greuther Fuerth. Dzięki polskiemu napastnikowi Koniczynki wywiozły remis z trudnego terenu.

Kacper Przybyłko w rundzie wiosennej minionego sezonu występował w Arminii Bielefeld i przyzwoicie radził sobie 2. Bundeslidze - zdobył 5 goli w 16 występach. Po zakończeniu okresu wypożyczenia powrócił do 1.FC Koeln, ale nie mając perspektyw na regularną grę, zdecydował się na transfer. Trzecia drużyna minionego sezonu zapłaciła za młodzieżowego reprezentanta Polski 200 tysięcy euro.

Dobra postawa Przybyłki w okresie przygotowawczym sprawiła, że trener Greuther Frank Kramer w pierwszym pojedynku o punkty wystawił go w podstawowym składzie. 21-latek zagrał na "szpicy" w ustawieniu 4-2-3-1 i w 18. minucie wpisał się na listę strzelców. Przejął niedokładne podanie Stefano Celozziego i wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem VfL.
[ad=rectangle]
Do większej liczby klarownych sytuacji Przybyłko już nie doszedł. Jego strzały z dystansu albo były blokowane, albo padały łupem golkipera Bochum. Nasz rodak opuścił murawę w 85. minucie, natomiast drugi z napastników Ognjen Mudrinski całe zawody obejrzał z ławki rezerwowych. W połowie sierpnia do gry ma wrócić najlepszy snajper SpVgg w minionym sezonie, Ilir Azemi (14 goli).

Narzekający na uraz Piotr Ćwielong znalazł się poza kadrą meczową gospodarzy.

VfL Bochum - SpVgg Greuther Fuerth 1:1 (1:1)
1:0 - Terodde 15'
1:1 - Przybyłko 18'

Komentarze (0)