Nika Dzalamidze: Stać mnie na jeszcze lepszą grę

Cały poprzedni sezon był bardzo nierówny w wykonaniu Niki Dzalamidze. Do słabej dyspozycji zawodnika Jagiellonii przyczyniły się przede wszystkim liczne kłopoty zdrowotne.

W trwających rozgrywkach T-ME gruziński pomocnik zanotował już kilka asyst i zebrał świetne recenzje za grę szczególnie w pierwszej kolejce. Jaga zremisowała na własnym obiekcie z Lechią Gdańsk 2:2, a Nika był jednym z najlepszych na boisku. W pojedynku z Zawiszą Bydgoszcz Gruzin już nie zaprezentował się aż tak dobrze, ale mimo wszystko miał swój udział przy dwóch akcjach bramkowych białostoczan. Z konfrontacji z Cracovią wszyscy na pewno zapamiętają efektowny rajd Dzalamidze wzdłuż linii bocznej boiska i idealne wyłożenie piłki do Mateusza Piątkowskiego, który w tylko sobie znany sposób nie potrafił umieścić jej w siatce rywali. - Fakt, czuję się teraz o wiele lepiej, niż jeszcze parę miesięcy temu. Poprzednie dwa lata były dla mnie bardzo nieudane i chciałbym już o nich jak najszybciej zapomnieć. Liczy się tu i teraz. Nie jestem jeszcze do końca zadowolony ze swojej gry, stać mnie na więcej. Najważniejsze by zdrowie dopisywało - przyznał pomocnik "żółto-czerwonych".

[ad=rectangle]
 W sezonie 2013/2014 w barwach Jagiellonii Białystok Nika ani razu nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywali i wpisać się na listę strzelców. Na razie ta sztuka nie udała mu się też w obecnych rozgrywkach. - To niesamowite uczucie strzelić bramkę. Mam nadzieję, że już w następnym spotkaniu uda mi się coś strzelić. Ale chcę podkreślić, że najważniejsze są sukcesy drużyny i właśnie one najbardziej cieszą. Myślę, że moja forma będzie zwyżkowała i jeśli ominą mnie kontuzje, to jeszcze nie raz zaprezentuje się z dobrej strony - zakończył Dzalamidze.

W zbliżającej się kolejce przeciwnikiem białostoczan będzie Górnik Zabrze. Mecz zostanie rozegrany na Śląsku w piątek 8. sierpnia o godzinie 20:30.

Komentarze (0)