Dramat napastnika Wigier Suwałki

Grupa zawodników beniaminka ucierpiała w ligowym starciu z Drutex-Bytovią Bytów. Jeden z nich wróci do sportu najwcześniej w przyszłym roku.

Zbigniew Kaczmarek narzekał po zremisowany 1:1 meczu z Drutex-Bytovią Bytów na pracę sędziego Dominika Sulikowskiego, który pozwolił na ostrą grę. Trener Wigier Suwałki nie mógł zabrać na pucharowe starcie do Świnoujścia (0:2) Karola Mackiewicza oraz Tomaszów: Jarzębowskiego i Tuttasa.
[ad=rectangle]
Kontuzja tego ostatniego okazała się bardzo poważna. Tomasz Tuttas zderzył się z Mateuszem Oszmańcem, a w konsekwencji zerwał więzadła krzyżowe. Napastnika czeka zabieg oraz długotrwała rehabilitacja. Na ligowe boiska będzie mógł wrócić dopiero w rundzie wiosennej.

Atak beniaminka wzmocnił wcześniej doskonale znany na polskich boiska Darvydas Sernas, a w przyszłym tygodniu Wigry będą testować Kamila Adamka. Piłkarze ci mają załatać lukę w składzie po Tuttasie.

Wigry Suwałki zagrają w sobotę o pierwsze ligowe zwycięstwo z innym beniaminkiem - Pogonią w Siedlcach.

Źródło artykułu: